PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107827}
7,6 15 tys. ocen
7,6 10 1 14624
7,1 7 krytyków
Ghost in the Shell 2: Niewinność
powrót do forum filmu Ghost in the Shell 2: Innocence

"Niezrozumienie"

ocenił(a) film na 7

Na prawdę trudno być w tym przypadku obiektywnym. Wiem jak bardzo kochana jest to anime na podstawie mangi. Pierwsza część oraz serial są obiektem kultu milionów ludzi na świecie (na pewno nie bez powodu), ale oglądanie jakiejkolwiek części "Ghost In The Shell" nie należy do łatwej rozrywki. Pierwszą część musiałem obejrzeć przynajmniej 3 razy, żeby zrozumieć ją w 60 procentach. Z tą będzie chyba jeszcze gorzej, bo pierwszy raz nie wyjaśnił mi wiele. Wiem, że Japończycy należą do najmądrzejszych ludzi na świecie, więc pewnie już ich dzieci w pełni zrozumieją fabułę filmu. Ja muszę przyznać, że nie umiem już rozróżnić sztuki od kiczu w tym filmie. Wiem, że prawdopodobnie kiczu tu nie znajdziemy, ale ilość filozoficznych wywodów, teksty i nawiązanie do poprzedniej części są zbyt trudne, żebym mógł się cieszyć tym filmem od początku do końca. W pewnym momencie stwierdziłem jednak, że za bardzo skupiono się na filozofowaniu, a za mało na atrakcyjności tego anime.

Na uwagę zasługuje muzyka, zresztą tak samo jak w pierwszej części, a także animacja, która pokazuje ewolucję jaką przeszła grafika komputerowa od czasu pierwszej części. Warto to zobaczyć, choćby dlatego, żeby spostrzec różnice pomiędzy mega produkcjami amerykańskimi a japońskimi.

użytkownik usunięty
_Michal

Podpisuje się pod tobą wszystkimi kończynami. W przypadku jedynki wystarczył mi jeden seans, ale dwójka to już za dużo dla mojego intelektu. Myślę, że duża część osób wstydzi się przyznać że ten film był dla nich za trudy. Dla mnie właśnie taki on był. Proszę mnie więc oświecić( zrwacam się tu do tych co zrozumieli film) nad czym powinienem przysiąść po seansie i się zastanowić, jaki problem poruszony w tym anime powinienem przemyśleć, jakie to nowe punkty widzenia zaprezentowano nam w tym filmie.
Autorzy zjedli chyba swój własny ogon, chcieli zrobić coś naprawdę ambitnego ale przesadzili. W efekcie średnio co 3 min na ustach postaci pojawiają się cytaty filozofów, z których nie zawsze coś wynika; przykład: z windą gdzie dwóch bohaterów rozmawia wyłącznie przy pomocy cytatów myślicieli, podczas gdy mi żołądek skręca się gdy tego słucham.