To chyba najlepszy film o gladiatorach itd., dlatego 10. Film jest po prostu piękny, popłakałam się na końcu.
Cała prawda, film jest piękny, cudowny, poprostu niemam słów. Jeden z dwóch filmów ktore mogę oglądać i zawsze jest mi smutno. Ale nadal jedyney filmem a raczej bajką na której płakałem jest Król lew, ale to było dawno. Gladiator to wg. mnie najlepszy film na świecie
ogladałam "Gladiatora" 2 dni temu i cały czas nie mogę zapomniec tych emocji... 'Czy zabije cesarza? czy rozszarpia go te przeklete tygrysy??'......no i oczywiscie ryczalam... pierwszym raz zbierało mi sie na płacz gdy Maximus zobaczył swoją zabita rodzine Ale na dobre rozpłakałam sie gdy ginał..... genialny film!!!!....A co do filmow na ktorych płakałam shady88 to "Titanic", "Matrix:Rewolucje" (ostatni), "Gladiator" no i oczywiście "Król lew".....
Pozdrowionka :*
...Moj ulubiony film,moj ulubiony aktor,swietny rezyser.Po prostu nie mam slow.Obejrzalem film w calosci 20 razy i kilka scen powtarzajac/skaczac.nigdy mi sie nie nudzi.Co do filmow na ktorych plakalem:
Gladiator,Piekny Umysl,Zielona mila,Braveheart,E.T. i w tym roku na 300(w kinie)
Ja rowniez, ale przeciez jedno nie wyklucza jednego.
Czy wzruszenie jakie przezywam ogladajac "Gladiatora" jest mniej wartosciowsze od twojego, jakie przezywasz ogladajac "Wiadomosci"?
Podpisuję się pod tym co napisałeś bo też widziałam "Gladiatora" 20 razy, gra w nim mój ulubiony aktor i jest to bezapelacyjnie mój ukochany film ever :)