Film idealny, jest pokazana potęga Rzymu, ostatni z pięciu dobrych cesarzy umiera, jest wątek przygody, miłości i dewiacji uczuciowych, czy innych. Pokazano umiejętności weterana i jego doświadczenie, a jak na kogoś chemia tego filmu nie działa, to lubi inne klimaty i znajdzie w nim pewnie niedoróbki. Żaden film nie jest doskonały w swojej formie, no może "Władca pierścienia", ale zawdzięcza to Tolkienowi, którego próbowano w nim "poprawić" i to były jego jedyne wady.