Cholernie mi sie podobal ale to pewnie ze wzgledu na Joaquina Phoenixa. Najlepsza jedank w tym filmie jest muzyka. Rewelacyjna. Ale wydaje mi sie ze troche podobna muzyke stworzyli w "Piratach z Karaibow". Plagiacik? Jesli tak to ze strony Piratow, bo Gladiator byl pierwszy.
Do obu tytułów muzykę tworzył Hans Zimmer.
Co mu tam szkodzi jak pożyczy sobie "nutkę" czy "fragment" swojego utworu :P
Jeśli idealnie pasuje do danego filmu, jest to nawet plus.
A nie wiem czy zrobił to legalnie, czy jego, jako twórcy obowiązuje zakaz kopiowania. Bo praw do tytułu chyba nie sprzedał, więc ciągle jest jego twórcą (właścicielem)
Jeszcze raz
http://en.wikipedia.org/wiki/Pirates_of_the_Caribbean:_The_Curse_of_the_Black_Pe arl_(soundtrack)
http://www.filmtracks.com/titles/pirates_caribbean.html
Wychodzi na to że Zimmer i Badelt to dobrzy przyjaciele, i to Zimmer polecił reżyserowi PotC (Verbinski) Badelta. Może mają podobne gusty... a może nawet Zimmer po cichu wspomagał Badelta? :P
Raz czytałem, że właśnie tak było - Zimmer pomagał przy napisaniu "He's A Pirate" co by tłumaczyło podobne motywy :)
kij z muzyką, najważniejsza jest cała raszta, muzyka to tylko ozdoba, to taka wisienka na torcie.. :)
pozdro
Cyz to tylko dodatek?Jesli tak, to bardzo wazny.
Wyobraz sobie Gladiatora bez tej przepieknej muzyki...
Klaus Badelt i Hans Zimmer to ta sama szkoła tak na marginesie. Pierwszy jest niejako "uczniem" drugiego.
"Raz czytałem, że właśnie tak było - Zimmer pomagał przy napisaniu "He's A Pirate" co by tłumaczyło podobne motywy :)"
Z muzyka do PotC1 bylo tak: muzyke mial napisac Alan Silvestri ale jego muzyka nie przypadla do gustu rezyserowi i producentowi i jego score odrzucono. W ten sposob na 4 tygodnie przed koncem prac nad filmem okazalo sie ze nie ma muzyki. Poniewaz Zimmer wczesniej duzo pracowal zarowno z Verbinskim jak i Jerry'm Bruckheimerem przyszedl z pomoca. Jak sam powiedzial napisal tematy do piratow w jeden dzien i jedna noc i zostawil Badelta z grupa aranzerow i orkiestratowrow zeby prace dokonczyli w czasie kiedy sam Zimmer pisal score do Ostatniego Samuraja.
Jako ze na napisanie muzyki bylo bardzo malo czasu to Hans zapewne otworzyl szuflade ze swoimi starymi pracami i przegladnal ja pod katem "co by tu moglo pasowac" i wyjal z niej np. utwor Too Many Notes Not Enough Rests (z filmu Drop Zone) ktorego fragment to wlasnie He's a pirate o ktorym byla tu mowa ( http://www.youtube.com/watch?v=B-uuQpVbg4M fragment od 2:08) a takze jeden z pobocznych tematow z Gladiatora zostal tematem akcji w Piratach i ot cala tajemnica :)