Nie żebym się czepiał ale trochę z tą scenografią poszli za daleko i to dosłownie, chodzi mi o niektóre rekwizyty użyte w filmie np. peruki czy naczynia szklane wyglądające jak wyprodukowane w XX wieku. Więcej "grzechów" nie pamiętam, daję z czystym sumieniem 9/10 za ciekawy scenariusz, świetne zdjęcia a przede wszystkim za piękną muzykę.
Pamiętaj, że film rozgrywa się w czasach największego rozkwitu cesarstwa, a Marek Aureliusz jest ostatnim z 4 "wielkich cezarów".
Myślisz, że w stolicy jednego z największych imperiów świata, ludzie mieszkali w lepiankach i pili z prymitywnych naczyn;)?
Peruki zostały wynalezione w Egipcie, Rzymianie je też nosili, co do wyrobów ze szkła to także były znane Rzymowi i były to wyroby bardzo piękne.(może teraz nie robią na tobie większego wrażenia, ale zastanów jak wyglądałyby twoje naczynia po ponad 1700 lat w ziemi?;)
tak, plebiujsze mieszkał w tragicznych warunkach jak na dzisiejsze standardy i pił z prymitwynych naczyń. to patrycjusze i najboagtsi z pospulstwa opływali w luksusach