PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=936}
8,1 771 452
oceny
8,1 10 1 771452
7,3 48
ocen krytyków
Gladiator
powrót do forum filmu Gladiator

kiszka

ocenił(a) film na 5

do mnie film gladiator wogule nie ,,przemówił,,. Wynudziłam sie na nim jak mops, jedyne ciekawe sceny to wszystkie fragmenty z Phoenixem plus sceny na arenie. Reszta to samo gadanie i gadanie. Rozumiem, że komuś ten film się podoba, więc jeśli ktoś ma zamiar odpisać na mój koment proszę niech też zrozumie , że dla mnie GLADIATOR to cienka kiszka, nie mowię, że tragedia, no ale...

ocenił(a) film na 5
_Pablos_

według ciebie, mój drogi Pablo^^

możesz sobie myśleć o nich co chcesz:) nie lubisz ich to spoko, twoja rzecz. Dla ciebie to kiszki dla mnie spoko filmy.

tyle ode mnie :]

ocenił(a) film na 10
Tarantinka19

A Ty ile masz lat??
17?? Bo walisz tak straszne błędy, że aż oczy bolą. Rozumiem, każdy może mieć problemy, ale jak się wyśmiewa innych po ile mają lat i zakładasz temat w z góry skazany na zagładę to sama robisz z siebie smarkulę. Gladiator po prostu jest dla Ciebie za poważny skoro uważasz jego dialogi za nudne, a jarają Cię tylko sceny napięcia i mordu.

ocenił(a) film na 5
Crejzola

brawo:] jako jedyna dostrzegłaś mój błąd ortograficzny, który postawiłam specjalnie żeby zobaczyć ile osób, będzie jechało po mnie, bo skrytykowałam Gladiatora a ile, bo nie umiem ortografi:P
a ,,jarają,, mnie sceny ,, napięcia i mordu,, , bo jako nieliczne są dobrze zrobione, a nie dlatego, że krew leje się strumieniami. Hmm Gladiator jest dla mnie za poważny mówisz? Spoko, twoje zdanie:] a czemu niby zakładając ,,temat z góry skazany na zagładę,, robie z siebie smarkulę? nie bardzo rozumiem o co ci chodzi?

ocenił(a) film na 10
Tarantinka19

Bo nadgorliwi fani- tacy jak np JA <pręży się dumnie> mają ochotę Cię zamordować. A Ty się sama wystawiasz... Dobra, podobnie jak Ty zrobiłam w temacie De Niro, ale musiałam zobaczyć reakcje ludzi. <!>

ocenił(a) film na 5
Crejzola

próbuj może Ci się uda;> wiesz tylko ja tam nie uważam za objaw ,,gówniarstwa,, to, że ktoś krytykuje film, który mi się podoba. A temat skazany na zagładę to chyba taki na, który nikt nie odpowiada, nie uważasz:) mniejsza nie chcę się kłucić. No i bardzo dobrze, że jesteś fanką tego filmu^^ nie ma chyba takiego filmu, który by wszyscy kochali, albo nienawidzili. proste:]

ocenił(a) film na 10
Tarantinka19

Objawem gówniarstwa jest niedocenianie dialogów w filmie, który jest na 20 miejscu w setce genialnych produkcji.

ocenił(a) film na 5
Crejzola

wiesz co Crejzola? ja nie wierzę w te wszystkie rankingi, oscary itp. , bo wielokrotnie utalentowani aktorzy/ aktorki/ reżyserzy/ filmy są niedoceniane, a badziewia i beztalencia nagradzane [ przykład? brak choćby nominacji dla G.Oldmana, Alfreda H., docenienie Martina S. za słabą Infiltrację, a pominięcie jego prawdziwych arcydzieł, a
nagrodzenie Oscarem, przeciętną [ w moim odczuciu ]J.Hudson ] żeby nie było oscar R.Crowe należał się jak najbardziej, bo w Gladiatorze był super.

i na koniec

Rózne
rzeczy ludzie lubią i nie musisz nazywać mnie gówniarą tylko dlatego, że nie podobał mi się Gladiator. Nie jest to film kompletnie beznadziejny, ma swoje dobre strony [ jak każdy ] ale mi się poprostu nie podobał!!mamy różne pojęcie na temat gówniarskiego zachowania...jak dla mnie objawem takiego zachowania jest używanie takiego określenia w stosunku do osoby, której nie przypadł do gustu twój ulubiony film.

ocenił(a) film na 10
Tarantinka19

Gdyby Twój pierwszy komentarz był sensowny i poparty racjonalnymi argumentami nie zareagowałabym tak. Nie lubię jak ktoś z góry stwierdza "jest beznadziejny" i ta opinia jest wg. niego nie do podważenia i najtrafniejsza, a inni gówno wiedzą.
Co do nagród, zgadzam się z Tobą w zupełności. Tak to jest, że z góry film na który wydano masę kasy, reżyseruje go znany człowiek, czeka masa nagród i pochwał... Nie zawsze, ale jednak... :/

ocenił(a) film na 5
Crejzola

ekhm, a kiedy to ja niby stwierdziłam, że moja opinia jest nie do podważnia i najtrafniejsza a inni gówo wiedzą?? z tego co widzę w pierwszym komentarzu napisałam ,,rozumiem, że komuś ten film się podoba,, bo tak jest i nie mam zamiaru nikogo przekonywać, żeby Gladiatora nie lubił, bo jaki byłby tego sens?? chciałam wyrazić swoją opinię, a nie przekonywać kogoś do niej, bo tak to juz jest, że każdy ma prawo do swojej. Zresztą dopiero co napisałam Ci, że dobrze, że jesteś taką fanką filmu i bronisz go. Hmmm...chyba nie czytałaś moich wcześniejszych odpowiedzi, więc odpowiem na zarzut, że moja opinia nie jest poparta racjonalnymi argumentami. Chociaż dla ciebie, będą to i tak bezsensowne argumenty skroro lubisz Gladiatora:

* gdyby nie było R.Crowe'a i J.Phoenixa, film nie byłby nawet w połowie tak dobry, co sprowadza się do tego, że aktorstwo wg mnie było średnie [ oczywiście pomijając wspomnianych przeze mnie aktorów ]

*3/4 filmu to puste gadanie, które nic nie wnosi [ MI ] do akcji, a jedynie niepotrzebnie zajmuje czas

*w pewnych momentach zbyt duży patos, którego w filmie poprostu nie znoszę...

żeby nie było, zaznaczę również plusy filmu, które sprawiły, że moja ostateczna ocena to 4/10:

* barwne i naprawde krwiste, zresztą również rewelacyjnie zagrane postaci Maximusa i Kommodusa

* świetna scena ostatecznego pojedynku wspomnianych wyżej panów

* kilka naprawde mocnych i emocjonujących scen [ jak choćby tekst Maksimusa: ,,jestem mężem zabitej żony,, jakoś tak to szło:) ]

* również wielki wielki plus za brak happy endu!! bo dzięki temu film nie wyszedł w pełni amerykański

to są moje odczucia co do filmu. Minusy i plusy wg mnie. Wiem, że ty i tak stwierdzisz, że są to bezsensowne zarzuty, ale nie mam zamiaru przekonywać cię do ich słuszności, bo wiem, że i tak niczego nie osiągnę:]

ocenił(a) film na 9
Tarantinka19

Tarantinka ale mylisz się niestety. Aktorstwo w Gladiatorze jest bardzo dobre a Russel Crowe wcale nie był najlepszy. Najlepszy był Phoenix w roli Kommodusa. Crowe miał lepsze role w swojej karierze.
3/4 filmu to nie jest puste gadanie. W tych dialogach notabene bardzo dobrych dialogach poruszane są wbrew pozorom ważne sprawy takie jak demokracja, autorytaryzm, wiara, rodzina. Trudno aby dialogi wnosiły coś do akcji w filmie akcji. Gladiator to taki film akcji ale kostiumowy. Dialogi mają upiększać filmowych bohaterów lub ich dyskredytować, określać ich charakter, czasami pompować do filmu patos, czasami dodać odrobinę melancholii. W przypadku Gladiatora dialogi spełniają swoją rolę. Jego słabość tkwi w mało wiarygodnej fabule, scenariuszu i niektórych przesadnie patetycznych i moralizatorskich kwestiach, w szczególności w zakończeniu tuż po finałowej walce. Co do happy endu to nie do końca masz rację. O ile główny bohater zginął o tyle jednak osiągnął swój cel oraz cel Marka Aureliusza i to aż za dobrze. Niewolnicy, senatorowie i żołnierze, zjednoczeni znoszą ciało Maximusa w splendorze jaki spłynął na generała jak i cały Rzym. Republika zwyciężyła, autorytaryzm upadł, ludzie się jednoczą więc Rzym czeka świetlana przyszłość. Happy end w pewnym sensie to jednak jest. Strasznie to naiwne ale nawet ta naiwność nie przeszkadza mi w stwierdzeniu, że Gladiator to rewelacyjne, kapitalne widowisko filmowe. Dobre pod wieloma względami, artystycznie cudowne, technicznie kapitalne pod każdym względem, treściowo gorsze ale nadal niezłe.
Dlatego stwierdzenie, że to kiszka to zupełne nieporozumienie bez względu na Twój gust.

ocenił(a) film na 5
_Pablos_

jesteś właśnie taką osobą, jak to określiła Krejzola. Uważasz, że twoje zdanie jest najlepsze i najtrafniejsze, a inni [ w tym przypadku ja ] gówno wiedzą...Ja nie twierdzę, że Russel Crowe zagrał najlepiej! bo tak nie jest. zagrał dobrze, ale rewelacyjny to był J.Phoenix. No i nie zgodzę się, że dialogi nie mogą wnieść nic do kina akcji. To co mam kochać i uwielbiać Gladiatora tylko dlatego, że ma on opinię świetnego filmu...?? ale nie będę się z tobą sprzeczać, bo co bym nie napisała, to według Ciebie i tak będę się myliła. A ja nie każę przecież nikomu, żeby mnie popierał, a ty [przynajmniej takie mam wrażenie/popraw mnie jeśli się mylę] usilnie starasz się przekonywać mnie do polubienia tego filmu..
aha no i na koniec:
to co każdy ma wielbić pod niebiosa Ojca Chrzestnego, tylko dlatego, że uważany jest za genialne dzieło filmowe? Każda osoba, której ten film się nie spodobał, ma być zgnojona, bo przecież, jak ona wogóle może powiedzieć coś przeciwko filmowi, który jest na pierwszym miejscu na top100....
albo jeśliby znalazł się [ o zgrozo ] jakiś antyfan Obywatela Kane'a, który przecież uważany jest za jedno z najbardziej rewolucyjnych dzieł w historii kina!! co by to było!! aż strach myśleć... [ironia]

no i już zgaduję co mi napiszesz:
tarantinka masz beznadziejny gust skoro nie doceniasz gladiatora. Mam rację:P

ocenił(a) film na 9
Tarantinka19

W każdej dyskusji w której biorę udział uważam, że mam rację. To oczywiste. Gdyby tak nie było to prowadzenie jakichkolwiek dyskusji nie miałoby sensu. Mam takie powiedzienie: jak nie masz racji to nie warto się kłucić. Zawsze się do niej stosuję :] Dyskusje prowadzone w spornym tonie biorą się stąd, że jedna ze stron nie wie, że nie ma racji :]

Pierwszego wymieniłaś Russela więc wydedukowałem, że uważałaś go za najlepszego. Stwierdziłaś również, że bez nich aktorstwo byłoby średnie, a to nie prawda. Reszta aktorów zagrała co najmniej bardzo dobrze. Nigdzie nie napisałem, że gówno wiesz, więc nie wciskaj mi w usta obelg, których nie wypowiedziałem. Napisałem także, że dialogi w Gladiatorze wbrew twojej opinii są całkiem niezłe i na pewno nie są pustym gadaniem jak to określiłaś. Wyjasniłem dlaczego. Po prostu Ciebie te dialogi nie zainteresowały, nie zauwazyłaś w nich tego co można w nich dostrzec, a szkoda. Stwierdzając, że dialogi nie muszą nic wnosić w filmie akcji nie miałem na myśli tego, że w Gladiatorze są słabe. Wręcz przeciwnie.
Co do Ojca chrzestnego to nie każdy musi go wielbić. Ja go nie wielbię, uważam, że to bardzo dobry film. Jednak aby być trochę bardziej rzetelnym w ocenianiu filmów raczej nie należy wypisywać, że Ojciec chrzestny to kiszka bo można narazić się na śmieszność. Gladiator mimo swoich wad nie jest aż tak słaby aby nazywać go kiszką. Tak go nazwałaś i nie masz racji.

Nie napiszę, że masz beznadziejny gust, bo twój gust jest całkiem niezły. Gust ocenia się po wszystkich filmach w ulubionych, nie po jednym, a twoje wcale nie są takie złe. Chociaż jest jedna bardzo denna pozycja i kilka słabych. Powiem ci, że mój gust jest całkiem przeciętny. Nie doceniłem kilku arcydzieł. Po prostu nie przypadły mi do gustu, ale potrafię do słabości mojego gustu się przyznać. Nie mam klasyków w ulubionych. Nie oznacza to jednak, że nie potrafię obiektywnie podejść do oceniania.
Jeśli nadal uważasz Gladiatora za kiszkę to Ty takiej umiejętności niestety nie posiadasz.

ocenił(a) film na 5
_Pablos_

a dlaczego to niby nie mam racji? bo nie spodobał mi się film, który jest uważany przez wielu za rewelacyjny? wiesz, wg mnie w ocenianiu filmu, chyba raczej nie może być mowy o tym czy ktoś ma racje czy nie, bo różne rzeczy ludzie lubią i trudno byłoby komuś zarzucać, że nie ma racji tylko dlatego, że nie spodobał mu się ten czy inny film. To jest rzecz gustu / upodobań / charakteru, a nie kwestia racji. Przynajmniej ja tak uważam. Wiem, że nie stwierdziłeś tego ,,dosłownie,, ,że gó*** wiem, poprostu czytając między wierszami tak wydedukowałam. choć nie twierdzę, że tak mogło nie być. Jeśli cię uraziłam tym stwierdzeniem to przepraszam. Ja nadal jestem zdania, że KAŻDY film może się nie spodobać nawet Godfather, więc nie wiem co ma tu do tego rzetelność w ocenianiu. A śmieszność na jaką może się narazić osoba, która napisałaby coś negatywnego o tym filmie, świadczy tylko o poziomie kultury niektórych użytkowników, którzy nie mogą pojąć różnorodności gustów. A ja strasznie nienawidzę jak się z góry narzuca ludziom: no o tym filmie nie możesz powiedzieć nic złego, bo to dzieło i każdy to musi uwielbiać, bo inaczej to będzie oznaczało, że się nie znasz.
ok przyznaję, że Po głębszym zastanowieniu stwierdziłam, że może i przesadziłam z tą kichą; aczkolwiek to i tak nie zmienia mojej oceny, która wynosi 4/10. bo poprostu film zawiódł mnie, czegoś innego się spodziewałam. Sam stwierdzasz ,,nie doceniłem kilku arcydzieł. po prostu nie przypadły mi do gustu...,, i widzisz! ja mam takie same odczucia w stosunku do Gladiatora.

co do obiektywizmu: jest to postawa badawcza wolna od uprzedzeń, bezstronna, istniejąca niezależnie od czyjejś świadomości. Patrząc na te cechy wydaje mi się, że moja ocena jest jednak obiektywna, tym bardziej, że zauważ, doceniam również mocne punkty i walory filmu, nie tylko te wady, które psują moją ostateczną ocenę. A to chyba świadczy o [ przynajmniej odrobinę] obiektywnej ocenie.

ocenił(a) film na 9
Tarantinka19

No bo nie masz :] (nie bierz tego za bardzo na powaznie, to taka mała infantylna złośliwość) Nie dlatego, że ludzie uważają, że to rewelacyjny film ale dlatego, że ten film jest co najmniej niezły. To widać na ekranie, to słychać z głośników, to wszystko czuć. Kwestia czy ma się takie wyczucie czy nie. Twoja ocena stała się bardziej obiektywna i to mnie cieszy. Moim zdaniem Gladiator nie zasługuje na ocenę niższą niż 5/10 no ale na więcej Ciebie nie przekonam, więc powoli będziemy zmierzać do końca dyskusji i żegnać się w pokoju :]
Gladiator ma swoje wady na tyle widoczne, że można ten film uznać za słabego przeciętniaka ale natłok pozytywów przesłania tak naprawdę jego wady. Dla mnie osobiście Gladiator to wielkie artystyczno - emocjonalne przeżycie. Każdy się chyba zgodzi, że jest to wizualno - muzyczny majstersztyk, tworzący kapitalny klimat.

"Sam stwierdzasz ,,nie doceniłem kilku arcydzieł. po prostu nie przypadły mi do gustu...,, i widzisz! ja mam takie same odczucia w stosunku do Gladiatora."

O nie moja droga. To nie są takie same odczucia jak moje. Niedoceniając kilku arcydzieł nie uwzględniłem ich na liście moich ulubionych oraz nie postawiłem tym filmom oceny 10/10. Jednak te filmy mają u mnie przynajmniej ocenę 8/10, ewentualnie 7/10 i nie stawiam im aż tak niskich ocen. Chciałbym zaznaczyć, że nie porównuję Gladiatora to arcydzieł światowego kina, no ale należy mu się nieco wyższa ocena niż 4/10. Zbyt solidne kino. No, ale twoich odczuć nie zmienię i nie przekonam cię, że zbyt surowo potraktowałaś Gladiatora, więc muszę ustąpić.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 5
_Pablos_

a dlaczego?? a bo tak!! ok rozumiem, że więcej się nie dowiem ok:]

ok przyznaję, że pomyliłam się z tymi arcydziełami:)

Ależ ja też oczywiście nie porównuje Gladiatora do arcydzieł światowych:> wtedy by mial jeszcze niższą ocenę ode mnie:DD

a ode mnie ma tylko 4, bo poprostu czegoś innego oczekiwałam. Brakowało mi tu czegos...

nie przeczę, może i surowo go potraktowałam, ale inaczej niestety nie potarfię:]

trzymaj się

ocenił(a) film na 9
Tarantinka19

Chciałaś wiedzieć jakie filmy to są kiszki więc ci mówię, że w filmach, które lubisz są co najmniej 2. Jakie nie napiszę aby nie wszczynać niepotrzebnej duskusji. I tak gwoli ciekawostki te filmy podobają mi się ale są po prostu bardzo słabe :]

ocenił(a) film na 5
_Pablos_

no widzisz jednak coś nas łączy^^ ja również nie twierdzę, że są one jakoś niebywale rewelacyjne. Może i słabe, ale mi się tam podobają=] spoko nie krępuj się:D możesz pisać, które to są nic Ci nie zrobię:p a podyskutowac zawsze można:)

ocenił(a) film na 10
Tarantinka19

Nie rozumiem jak można nazwać Gladiatora kiszką.Rozumiem , że film się może nie podobać, ze względu na jego ciężki odbiór. Jest to film oparty na faktach historycznych i pewnie nie wszystkich to interesuje. Biorąc pod uwagę Twój nick Tarantinko stwierdzam że pewnie utożsamiasz sie Tarrantino, a proponowane przez niego kino nie licuje zbytnio z zainteresowaniem historią, jak na mój gust więc nie dyskutuj;p
Gladiator jest filmem przede wszystkim o HONORZE, a także o miłości, myślę, że tych wartości nie nazwałabyś kiszkami. Hę?

ocenił(a) film na 5
stocznia7

po pierwsze: absolutnie nie utożsamiam się z Tarantino. Co myślisz, że ja latam wszędzie z pistoletem, zostawiając stos trupów za sobą; albo, że jestem jakimś niewyżytym seksualnie zboczeńcem? Nie! Lubię jego filmy, ale absolutnie się z nim nie utożsamiam. I co wg Ciebie mam nie dyskutować na temat Gladiatora tylko, że lubie filmy Tarantino o_O ???

Oczywiście, że wartości takich jak honor i miłość nie można nazwać kiszką!! A zresztą wczesniej w rozmowie z Pablem, przyznałam, że może i przesadziłam z określeniem kiszka, ale to i tak nie zmienia faktu, że film mi się nie podoba.

ocenił(a) film na 10
Tarantinka19

Szkoda ze ci sie Gladiator nie podobał, ale sa różne gusta, lecz nie można powiedziec ze Gladiator jest kiszką, poniewaz tak nie jest. Oscar za najlepszy film, Złoty Glob dla najlepszego filmu, nagroda Bafta za najlepszy film i wiele innych nagród(wymieniłem te najważniejsze) powodóją że jest to jeden z najlepszych filmów wszechczasów, może ci sie najwyzej nie podobać, ale napewno nie możesz powiedzieć że jest to kiszka, no chyba że była to z twojej strony prowokacja. Czy ci sie to podoba czy nie Gladiator jest jednym z najlepszych filmów wszechczasów

ocenił(a) film na 5
shady_88

nie nie, to absolutnie nie była prowokacja. Mówię juz po raz trzeci, że zrozumiałam, że może i przesadziłam z określeniem kiszka, ale to i tak nie zmienia faktu, że film mi się nie podobał. Co do nagród wymienionych przez Ciebie:
powiem Ci, że dla mnie ilość oscarów, globów itd. nie jest wyznacznikiem wartości filmu, czy talentu. Chociaż oczywiście coś tam znaczą. Fakt faktem, chcę podziękować za rzeczowy komentarz, bez żadnych bluzgów i krzywych uwag na mój temat. Dzięki:]

pozdr.

ocenił(a) film na 10
Tarantinka19

Nie podejrzewałbym Cię o takie wariacje na temat. Chciałem tylko napsiać w obronie Gladiatora, gdyż uważam, że bezwzględu na jakość filmu, która rzeczywiście jest rzeczą którą ocenia się według własnego gustu to jeżeli mówi o wartościach nie może być nazwany kiszką. Ale gratuluję odwagi iście gladiatorskiej, ponieważ dzięki Twojemu postowi rozwinęła się ciekawa rozmowa.

ocenił(a) film na 5
stocznia7

heh spoko:] to fajnie, że bronisz Gladiatora. I przepraszam za mój wybuch, ale trochę mnie wkurzyło to co napisałeś, ale spoko, tym komentarzem złagodziłeś mój gniew:DD Patrząc przez pryzmat wartości o jakich mówi film, jest to niemalże arcydzieło, ale niestety nie przez to powinno się oceniać film. Przynajmniej ja tego nie robię. Ale co mam kurde zrobić, że ilekroć oglądałam Gladiatora [zrobiłam to parę razy i proszę mi wierzyć naprawdę chciałam go polubić i dostrzec w nim to co wy fani widzicie] nie wywoływał on we mnie jakiejś wielkiej sympatii...a niestety.

ocenił(a) film na 8
Tarantinka19

Cóż Tarantinko, mogę powiedzieć tyle - popieram cię co do Gladiatora, ale tylko częściowo. Nie był to film rewelacyjny, ale kiszką nazwać go też nie mogę. Nie będę się rozpisywał, dlaczego tak sądzę, bo po prostu mi się nie chce - może innym razem. Moja ocena dla Gladiatora jest taka: 6+/10, co określam jako "może być, ale poniżej oczekiwań".
Pozdrawiam wszystkich miłośników twórczości Quentina Tarantino

ocenił(a) film na 5
Wertyp

dzięki za częściowe poparcie:]

Również pozdrawiam fanów Quenta.

użytkownik usunięty
Tarantinka19

Osobiście uważam, iż osoba, której nick zapożyczony jest od Quentina Tarantino, obrażając ten film, obraża także reżysera - Ridleya Scotta. Porównanie teraz tych dwóch reżyserów, mimo tego że robią całkowicie inne filmy, zdecydowanie wypada na korzyść Ridleya, który przez wielu krytyków uznawany jest za najlepszego reżysera na świcie. Konsekwentnie, biorąc pod uwagę wszystkie fakty ( Twoje prawdopodobne zamiłowanie do Quentina, oceny krytyków z całego świata ) należy zauważyć, iż Twoje zdanie jest całkowicie nielogiczne.
PS Oczywiście, można mieć swoje zdanie. Oraz tak, na temat gustów się nie dyskutuje. Ale także mając swoje zdanie, trzeba popierać je wiarygodnymi argumentami, aby nie było całkowicie nielogiczne. Argument "gadanie i gadanie" jako uzasadnienie "słabej kiszki" wcale mnie "nie rusza".
Pozdrawiam.=)
Bez obrazy.

ocenił(a) film na 9

oj dzieci, dzieci...Nie można "obrazić filmu".
Opinia jest opinią i nie jest niczym złym ani obraźliwym jeśli nie została przedstawiona w obraźliwej formie.

ocenił(a) film na 5
_Pablos_

hehe pablo pablo:DD
na ciekawy komentarz z twojej strony można zawsze liczyć:]

pozdro człowieku:DD

ocenił(a) film na 5

hmmm nielogiczny to chyba twój komentarz jest...
Wytłumacz mi proszę : ,,osobiście uważam iż osoba, której nick zapożyczony jest od QT obrażając ten film, obraża także reżysera,, (??)

Moja droga/drogi [przepraszam, nie zerknęłam na oznaczenie płci]
Ja pana R.Scotta bardzo lubię i cenię! Chociażby za Blade Runnera i Naciagaczy. I wydaje mi się, że nie ma takiego reżysera, który by nakręcił same rewelacyjne filmy. Nawet Quentin ma też słabsze obrazy.

I ja broń Boże nie miałam ani nie mam zamiaru porównywać Scotta do Tarantino, bo jak sam/a zauważyłeś/aś ,,robią całkowicie inne filmy,,.
Co nielogicznego jest w moim zdaniu? wytłumacz mi to...

ależ to jest oczywiste, że moje argumenty przeciw GLADIATOROWI nie będą cię ,,ruszać,, i będą dla ciebie bezsensowne, cokolwiek bym nie powiedziała. A wiesz czemu? bo tobie się film podobał, a mi nie:]
ja też równie dobrze mogę powiedzieć, że twoje argumenty nie są wiarygodne;P ale powstrzymam się, bo dopiero takie gadanie byłoby bez sensu. Bo ja ani przez chwilę nie miałam zamiaru przekonywac kogolwiek do mojego zdania.

nie obrażam się;)

ocenił(a) film na 9
Tarantinka19

Mi się bardzo film podobał, no ale nia każedemu musi się podobać. Kwestia gustu ;)

ocenił(a) film na 9
shaneM

Tarantinka17 ,radziłbym Ci żebyś czas ,który poświęcasz na ośmieszanie siebie i ciekawych produkcji filmowych przeznaczyła na naukę ,bo jeszcze trochę i będziesz mogła co najwyżej dodać wpis z kafejki internetowej.

ocenił(a) film na 5
Rogaty

Kurczę jak miło, że się o mnie troszczysz :P
ty widzę jesteś na bakier z językiem polskim skoro nie potrafisz wypowiadać się na temat i popierać swoich stwierdzeń argumentami;P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones