8,1 793 tys. ocen
8,1 10 1 792508
7,6 76 krytyków
Gladiator
powrót do forum filmu Gladiator

gladiator jest najlepszy z najlepszych lepszy od innych jest jak narazie najlepszy film historyczny(nie polski bo do tego to my ręke mammy)wywodzących się z usa gladiator rulez

ocenił(a) film na 9
xyz_6

Dobry polski film historyczny??? Daj przykład

ocenił(a) film na 1
Gelu_2

"Danton" Wajdy, "Faraon" Kawalerowicza, "Szwadron" Machulskiego i wiele, wiele innych znakomitych polskich filmow historycznych.

A jak sie amerykancy biora za kino historyczne, to wychodzi im cos takiego jak ten "Gladiator".... ;(

ocenił(a) film na 10
General_Minimus

"A jak sie amerykancy biora za kino historyczne, to wychodzi im cos takiego jak ten "Gladiator"...

Jeżeli mają powstać jeszcze tak wybitne dzieła historyczne jak Gladiator to ja czekam zniecierpliwością.

ocenił(a) film na 1
General_Maximus

Chetnie pogadalbym o tym czy "Gladiator" w ogole jest filmem historycznym, w co szczerze watpie... Nawiazanie do epoki poprzez rekwizyty i kostiumy mnie nie wystarcza.

Swoje przemyslenia na ten temat zawarlem w watku, ktory otwarlem. Cierpie ostatnio na calkowity brak czasu - nie odpowiedzialem Vimo i innym osobom na posty, za co w tym miejscu - sorki. ;-)

Mam nadzieje, ze kiedys to nadrobie.

ocenił(a) film na 10
General_Minimus

Wiesz co? "Gladiator" to jedyny w sumie film historyczny, który akurat Amerykanom nadspodziewanie dobrze wyszedł. Więc Twoje wątpliwości są niezbyt na miejscu. Ani "Troja", ani "Aleksander", ani żaden z ostatnich filmów tego gatunku nie zdołał przebić "Gladiatora". Do nich, owszem, można mieć sporo zastrzeżeń, do "Gladiatora" niewiele. Nie ma perfekcyjnych filmów, ale ten jest bardzo dobry, nic w nim nie szwankuje... no może widac nieco luźniejsze podejście Amerykanów do historii, ale.. w końcu to nie film dokumentalny.
Dla mnie jest to jeden z ulubionych filmów.. latka lecą, a "Gladiator" wciąz u mnie na szczycie listy:D

ocenił(a) film na 1
krikra

Nie wiem jak sie do twojej ustosunkowac. Nie podalas zadnych argumentow, wiec nie wiem dlaczego "moje watpliwosci [dotyczace filmu] sa nie na miejscu".

"Luzniejsze podejscie Amerykanow do historii" widac az nadto, nawet powiem dosadniej: Amerykanow historia g... obchodzi, co doskonale widac w "Gladiatorze".
Do "Troi" "Gladiatora" nie bede porownywal ze wzgledow o ktorych nie chce mi sie tu pisac.
Do "Aleksandra" jak najbardziej da sie "Gladiatora" porownac.

"Aleksander" - udany czy niedany - na pewno jest obrazem historycznym. Porownujac te filmy - od razu widac roznice inteligencji i wrazliwosci autorow tych obrazow. Stone bije Scotta na glowe.
"Aleksander" jest proba zmierzenia sie z wielka postacia historyczna. Obojetnie, czy ja sie zgadzam z tym jak Olivier Stone Aleksandra portretuje. To jest wizja rezysera - trzeba to docenic.
Docenic nalezy cala mase roznych historycznych niuansow, ktore sie w "Aleksandrze" znalazly. Widac w tym filmie MYSL; tego nie ma w...

..."Gladiatorze". Pelna dowolnosc fabularna. Postacie niedopracowane. Wielki cesarz Marek Aureliusz to postac bezbarwna, ginaca w haniebny, zupelnie niezgodny z historia sposob. Jedyna dobrze obsadzona rola - tu wszystim przyznam racje - J. Phoenix - jako Kommodus jest swietny. Rola historii sprowadza sie do zmontowania dekoracji... pisalem o tym juz wiele razy - to nie uprawnia do nazywania "Gladiatora" filmem historycznym.

Pytanie do was milosnikow filmu Scotta.
Czy "Xenia wojownicza ksiezniczka" jest serialem hsitorycznym?
Bo "Gladiator" wydaje sie byc pelnometrazowa wersja tego serialu.

ocenił(a) film na 10
General_Minimus

Xena to shit i fantasy. A Gladiator to film, który ma miodność. Nie jest zgodny z historią owszem, ale ma niesamowity klimat, nieasamowite zdjęcia, reżyserię, montaż, muzykę, fajne dialogi, i jest zrobiony perfekcyjnie ! Scott chciał zrobić film rozrywkowy, ale wielki, i to mu wyszło. Tak więc jest to najlepszy film w "otoczce historycznej", na którym można się wzorować. A jak chcesz świetnego filmu "historycznego" to oczywiście musi to być Potop :D

Więc nie ma się co czepiać gladiatora, bo jedyne co mu można zarzucić to brak zgodności z historią ( co było zamierzone) i co dla niektórych zbyt patetyczną końcówkę, choć ta wg. mnie, akurat w tym filmie pasowała.
Film Wielki !

ocenił(a) film na 10
General_Minimus

Vimo, ale jaki ty masz problem? O co ci człowieku tak naprawdę chodzi? Dlaczego tak bardzo przeszkadza ci to, że w gatunku jest napisane: historyczny? To przez to nie lubisz tego filmu? Gladiator nie jest obrazem dokumentalnym, który miał nam pokazać starożytny Rzym, tylko opowiedzieć nam historię mężczyzny, który chcąc czy nie chcąc aby przeżyć musiał zabijać, miało to być wielkie i świetne widowisko, realne bitwy, walki w Koloseum, miało dostarczyć widzom świetnej rozrywki. Kostiumy, Scenografia rekwizyty pochodzą z tego wieku, nawet Connie Nielsen (Grała Luccilę) miała pierścionek sprzed 2 tysięcy lat. Wszystko było dobrze. O jakie ci różnice inteligencji i wrażliwości chodzi? To, że w Gladiatorze Maximus jest bohaterem fikcyjnym to jest coś złego? Ty myślisz, że Scott nie miał żadnej wizji przy tworzeniu filmu? Byś zobaczył materiały z 3-DVD to byś docenił wielkość tego reżysera. Stone też jest świetny, ale właściwie był. Bo od jakiś ponad 10 lat nie zrobił filmu na miarę Plutona czy JFK. Przy Aleksandrze kompletnie się pogubił i wyszedł mu z tego marny obraz. Postacie są niedopracowane, a Colin Farrell jako Aleksander to rzeczywiście jest dopracowany, jego rola jest naprawdę tak wielka, że aż godna Złotej Maliny (a tylko nominacja była). Jeszcze raz powiem - Gladiator nie miał nam pokazać jaki był w tamtych czasach Rzym, jacy byli jego bohaterowie. Jeżeli ty tak bardzo tego chcesz to poszukaj sobie na Discovery Civilsation czy jakoś tak - tam jest pełno dokumentalnych filmów na temat starożytnego Rzymu, ale i nie tylko. A ty jeżeli przez takie pierdoły jak to, że gatunek filmu Scotta brzmi historyczny, nie lubisz jego obrazu to jesteś naprawdę...

ocenił(a) film na 10
General_Maximus

przepraszam za pomyłkę, ale to odpowiedż jest skierowana oczywiście do kicka.

ocenił(a) film na 10
General_Minimus

Ale Kicek, znakomita większość widzów nie jest historykami! I ich (zresztą mnie też) naprawdę nie obchodzi te pare ewentualnych naciąganych rzeczy, O KTÓRYCH I TAK NIE MAMY POJĘCIA. Widziałam już podobne dyskusje przy okazji "Królestwa niebieskiego" - och, ilu mądrali tam wyciągało rzekomo przeinaczone fakty historyczne, a to że ten umarł w innym roku niż pokazuje film, a to że takich wynalazków nie było wtedy, tylko 2 lata później.. rany, no jak można tak się czepiać. I kto to w ogóle zauważa, poza tą garstką sfrustrowanych czepialskich? Kogo to obchodzi? Naprawdę, dobrze tu wcześniej napisano - jak chcesz historii, to obejrzyj sobie jakiś program dokumentalny w tv, Discovery czy poczytaj sobie ksiązki. Myślę nawet, że owszem, Scott mógłby się niewolniczo trzymać faktów historycznych, czemu nie, w końcu to jest wykonalne. Ale po co? Dla tych kilku ludzi, którzy to docenią? Uwierz mi, nie warto. Reszta i tak ma to gdzieś - i słusznie. Są w kinie istotniejsze rzeczy niż takie za przeproszeniem, pierdółki.

"Aleksandra" widziałam, i nie widzę większej różnicy między nim a "Gladiatorem", poza taką, że ten drugi jest lepszy o kilka klas, hihi. Porównując jednak którykolwiek z tych obrazów z "Xeną" to wybacz, ale tylko się ośmieszasz.

Dobrze, że zgadzamy się chociaż co do Joaquina Phoenixa. OK, jak chcesz, mogę Ci przyznać tyle, że bez niego "Gladiator" straciłby 50% wartości. Ale swoje zdanie na temat zbędnosci obciążeń historycznych ponad miarę - podtrzymuję.

ocenił(a) film na 7
xyz_6

No cóż, komentarz xyz jest chyba bardziej na szkodę tego filmu ;)