Muzyka z tego filmu jest nieziemska.Nic dziwnego ze dostała Oskara.Jak dla mnie to najlepsza muzyka filmowa w historii obok min. Leona Zawodowca.Nuta podczas której ginie Maximus i lecą napisy końcowe to mój ulubiony utwór tego typu.Jak tylko ją słysze to mnie ciary przechodzą
Oscar? Rozsądni ludzie mają wy*** na Oscary, bo ta nagroda o niczym nie świadczy... amerykańskie ścierwo, a ludzie orgazmy liczą na widok liczby Oscarów. Żałosne.
Tez tak sadze. Podczas niektorych momentow przechodza mi ciarki :D a czasami płacze. Muzyke mozna porownac np. do muzyki z Włascy Pierscieni, ktora tez tworzyła Enya.
Ona zawsze jest prawie identyczna. Porównaj ścieżkę z "Karmazynowego Przypływu" na przykład.
Ale chodzi Ci o ścieżkę dźwiękową z jednego filmu ?
Po 1 - w jednym fimie często muzyka jest podobna - Hans Zimmer to twórca muzyki filmowej, a muzyka filmowa czerpie z tego o czym jest film - w westernie muzyka jest westernowa, w filmie o Chinach o azjatyckich klimatach. Dlatego utwory mogą być podobne, lub jeden uteór może zawierać część inengo.
Po 2 - jeżeli już twierdzisz, że "zawsze jest prawie identyczna" (a masz prawo do swojego zdania) to przydałoby sie podać więcej przykładów, czyli np. "porównaj ścieżkę z "Karmazynowego Przypływu" ORAZ .... ", bo jak napisałam powyżej - to, że muzyka jest podobna w jednym filmie nic nie znaczy.
Powiem, że znam sporo jego utworów i nie zauważyłam jakiś ogromnych podobieństw między muzyką z różnych filmów, a czasem nawet się dziwię, że to Muzyka Zimmera bo nie powiedziałabym, że jest w jego stylu.
Porównaj np. muzykę z choćby "Gladiatora" z muzyką z "Red Warrior", "Madagaskaru" , "Sherlocka Holmsa","Incepcji", "Piratów z Karaibów", osobiście nie widzę muzycznych podobieństw między tymi filmami.
Przesadziłem z tą identycznością. Ale teraz, jeśli słyszę muzykę z filmu, to jestem w stanie z dużym prawdopodobieństwem zgadnąć, że to właśnie ZImmer ją komponował. Może po kilka taktów się powtarza , może on tworzy jakiś charakterystyczny dla siebie nastrój, nie wiem, nie jestem muzykiem.
Co do Piratów, to chociażby , kiedy ten żabolud gra na organach, można się doszukać takich samych motywów, jak w tym co leci podczas bitwy na początku w Gladiatorze. Reszty filmów, które wymieniłeś nie oglądałem, natomiast widziałem "Łzy Słońca", "Helikopter w ogniu", "Króla Artura", '"Pearl Harbor", "Twierdzę". W każdym z tych filmów soundtrack jest dla mnie podobny.
Ja się w sumię zazwyczaj dziwię jak obejrzę film a potem się dowiaduję, że to Zimmer pisał muzykę (a zazwyczaj się dopiero po jakims czasie dowiaduję, kto napisał muzykę) ;)
Mi tam nie, no ale kazdy ma swoje zdanie.