Powiem tak, film średnio mi się podobał. Myślę, że to wina złego scenariusza. Postać
Hadesa kompletnie niedopracowana i aż żal mi to mówić, ale przez to Fiennes nie poradził
sobie z tą rolą. Za to Neeson - niesamowite zaskoczenie.
Muszę przyznać, że efekty 3d były całkiem niezłe, więc polecam dla miłośników mocnych
wrażeń.
Pozdrawiam.