Przyznam że ja również interesuje się mitologią. Z góry uprzedzam że nie jestem znawcą ale gdzie wyczytałeś że WSZYSCY (prócz Hadesa) bali się Aresa? Nie przypominam sobie żadnych wyraźnych sytuacji apropo tego + jakby nie patrzeć nie wydaje się to zbyt prawdopodobne.

Nie pamiętam dokładnie gdzieś to przeczyłem może nie to że się go bali ale obawiali ,w sensie jego zachowania .Tutaj masz miej więcej wzmiankę o tym http://archeos.pl/grecja/mitologia/artykul/5772 nie mam teraz książki przy sobie ale gdzieś o tym czytałem .

Przynajmniej Hadesa poprawili - w mitologii przecież nie był złym, a po prostu mrocznym i ponurym bogiem.

Dokładnie tylko wszyscy się go bali bo rządził królestwem umarłych no i miał ponurą naturę .Np darzył swoją żonę szczerą miłością ,ona go również mimo sposobu w jaki ją zdobył.

W filmie ciekawie to zrobili był zły bo kiedyś Zeus go zdradził .

masz rację. ja też dużo książek o mitologii łykłem. A w filmie nawiązań dużo było.

Ze "smaczków" - Minotaur w labiryncie w Hadesie, zamiast na Krecie...generalnie to nie jest jedyny przykład, ten film stworzył nową mitologię. Badziew dla naiwnych.

Nawiązania do mitu skończyły się na pierwszej części,tutaj mogli zrobić co tylko chcieli(i im to wyszło) no i trochę wykorzystać z innych .To tak samo jakby czepiać się GOW że wywrócił mitologie do góry nogami ale nikt tak nie mówi bo to fajna gra.

Przecież wg mitologii Tezeusz zabił Minotaura w labiryncie Minosa, Minotaur nigdy z niego nie wyszedł...

Mi się wydaje że w tym labiryncie był to tylko duch Minotaura ,jak podróżowali przez labirynt Perseusz widział swojego syna ,Andromeda widziała swoją przyjaciółkę Korrinę( tą co zabił Ares). Gdy Perseusz zabijał Minotaura przez chwilę słychać było głos jego syna.

Myśle, że to nie był duch Minotaura. Ducha nie da się chyba zabić ( w dodatku "duszeniem na Najmana":P). Myśle, że twórcy filmu postanowili wkleić Minotaura dla dodatkowej atrakcji, na zasadzie: jest jakiśtam labirynt w jakimśtam labiryncie był jakiśtam Minotaur to niech będzie.

Na mnie film nie zrobił za dobrego wrażenia, szkoda bo był czas kiedy fascynowałem się mitologią i starożytnością.
Pozdriawiam:)

Ares był bogiem złej i okrutnej wojny (jak wspomniałeś), zastanawia mnie dlaczego nie modlili się do Ateny, która była boginią nie tylko mądrości, ale również sprawiedliwej wojny. U Hefajstosa była jej sowa. A co do reszty, to dziwi mnie brak kobiecych bogów, wspomniana Atena, ale też Hera lub Afrodyta.

Na końcu filmu było powiedziane, że Hades jest ostatnim żyjącym bogiem. Po walce u boku Zeusa stracił swoją moc i nieśmiertelność. Kobieca część załogi Olimpu została pominięta tak jak Apollo czy Hermes. Można doszukiwać się wytłumaczenia, że wymarli albo stracili moc przez brak modlitw.

Co do śmierci Afrodyty to chyba masz rację, Hefajstos był przygnębiony mówiąc o niej, a wiemy z mitologii jak ją kochał.

Wydaje mi się, że sowa nie była nawiązaniem do Ateny, a do filmu o Perseuszu z 1981 roku. W Starciu Tytanów z 2010 też chyba była ta sowa. Film z 1981 roku pamiętam jak przez mgłe, ale Atena chyba dała tą sowe Perseuszowi, prawda?

Mam podobnie, widzę go jak przez mgłę. Pamiętam efekty specjalne :D A co do sówki: wydaje mi się, że to jest nawiązanie do Ateny ponieważ sowa oznacza mądrość tak jak Atena; ona chyba była w poprzedniej części - pamiętam śmieszną sówkę, która nie była dość roztropna; wydaje mi się, że Hefajstos ją stworzył i dlatego po pierwszej części do niego wróciła.

Bardzo lubię mitologię. Za dzieciaka uwielbiałam Xenę (i jej miłosne potyczki z Aresem), Herculesa tylko początkowe odcinki lubiłam.

Posejdon w filmie wspominał że nie ma wieści od innych bogów cytat z filmu "obawiam się najgorszego",wiec od śmierci Posejdona żyjącymi bogami byli Zeus Ares i Hades.

I pół bogowie.

Jestem Τιτάν (Tytan) Władca części wewnętrznej wszechświata posiadam wszechiskre, dzięki której dysponuje światłem jaśniejszym niż gwiazda wam znana jako słońce, chce oświecić każde jedno istnienie, aby w pełni podążało ścieżką prawą i wedle moich ściśle określonych zaleceń, gdyż wielu z was błądzi pośród zaciemnionych korytarzy "ciemnogrodu".
Przybyłem na waszą planetę w celu zebrania legionów na których czele staną apostołowie i to oni odegrają kluczową role w bitwie o wolność!

no ladnie to wszystko wypisales :)
ogolnie film bardzo fajny ^^

Wiesz według mnie ten film baaardzo swobodnie traktuje mitologie, ale jak pokazałeś jest sporo nawiązań, myślę że jednak więcej jest tu wyobraźni scenarzystów niż mitologii.