Zgadzam się z tobą, czegoś mi tu brakowało, reżyser przede wszystkim włożył w ten film duże sumy pieniędzy ale nie włożył w niego serca. Muzyka była dobra, obsada, walki w filmie też interesujące były ale ogólnie cały schemat filmu średni. Fabułę trochę lepszą mogliby wymyśleć i film by był bardzo dobry; na miejscu reżysera bardziej rozbudowałbym całą akcję filmu.

Nie ma filmu, który każdego by zadowolił pod każdym względem. Zawsze znajdzie się ktoś komu coś się nie spodoba.

Masz rację. Jednych zadowoli film gdzie dominują przede wszystkim: duża ilość efektów specjalnych, prosta fabuła oraz oczywiście obraz w 3-D, a widzów o wyższych oczekiwaniach to nie zadowala. Nie myśl, że nie lubię efektów specjalnych oraz 3-D oraz że nie spodobał mi się w ogóle ten film ale prostota tego filmu naprawdę aż poraża i według mnie to jest tylko film typu: obejrzeć i zapomnieć.
W skrócie: Perseusz dowiaduje się o wielkim niebezpieczeństwie, wyrusza w krótką banalną podróż: bierze 2 osoby z tego samego miejsca, one go doprowadzają szybko do kolejnej osoby, zanim dojdzie do walki finałowej spotka kilku przeciwników i tyle.
Według mnie film jest rewelacyjny wtedy gdy jest bardzo dobrze wykonany oraz gdy możesz coś z niego wywnioskować( film daje ci do myślenia) i jedyne do czego można się wtedy przyczepić i co ludzie robią to: gatunek filmu. Nawet z bdb filmów akcji można coś wynieść.

Ja dla mnie, film zrobiony z dużym rozmachem. I zrobił na mnie większe wrażenie aniżeli John Carter (jeśli chodzi o film IMAX-owy).