Gniew tytanów
Wrath of the Titans
2012
powrót do forum filmu Gniew tytanów 
ocenił(a) film na 10 ocenił(a) film na 10 
ocenił(a) film na 7 
Oczywiście macie prawo uważać inaczej ale film jest słaby , poniżej przeciętnej...można iśc na cos takiego do kina jesli w repertuarze jest kloss i królewna śnieżka :-/
Wstawki 3 D nie robią specjalnego wrażenia , szczerze mówiąc lepsze wrazenie zrobiła na mnie zapowiedź titanica w 3D .
no i do tego sama ....Głupia Wręcz Fabuła . W mitologii jesli dobrze pamiętam ....gdy syzyf uciekł z Tartaru i uwieził Hadesa Ludzie przestali być śmiertelni .
Dlaczego więc Perseusz pokonał boga wojny w walce ? Wg mnie nie powinno dać się zabić boga wojny w walce ....a co najwyzej podstępem .
Kolejna rzecz - Chronos - co za bezmózgie yeti ! wychodzi se z Tartaru taki wyrośnięty ciastek i coś od nich chce ! jego facjata i zachowanie wskazuje że przez ostatnie tysiąc lat zarzucał niezłe kwasy na klaser :D
Sytuację Ratuje Odrobinę Zeus z Hadesem ale wstawek z nimi jest zbyt mało !
Brak dramaturgii , brak czegokolwiek . jest tylko Efekciarstwo . Czułem się jakbym nagle zaczął grać w World of Warcraft .
moja ocena to 4/10 . Film jest do obejrzenia ale ewentualnei w kinie i do tego w 3D ...inaczej...nie ma sensu tego wogóle oglądać .
SPOILER---SPOILER---SPOILER
Większość Bogów w filmie rozsypała się w pył (tak jakby zginęli). Ares też.
SPOILER---SPOILER---SPOILER
SPOILER---SPOILER---SPOILER
No szkoda, dlatego zakończenie mnie trochę rozczarowało, że Bogowie tak kończą. Ale jeśli chcą zrobić kontynuację to i tak będą musieli ich wskrzesić bo to przecież główne postacie.
SPOILER---SPOILER---SPOILER
Bardzo fajnie. Dużo osób twierdzi że to najlepsza postać (chociaż jest dość krótko). Zabawny i zajebiście zagrany :)
Zwłaszcza efekty były nudne...Można widzieć w czym Kloss był lepszy, zapewne lepszy bo polski
Ale jak pewnie (nie)zauważyłeś w gniewie nie chodzi o fabułę tylko o przepych i efekty. To typowy film na piątek. Ja tam intelektualniejsze filmy wole zostawiać na domek, a rozrywka to kino, koledzy i popcorn. Jak ktoś już pisał, są filmy nastawione na treść albo na formę. Ten zdecydowanie na to drugie.
Z tym, że ten nie dostarczył mi nawet rozrywki, bo efekty były o wiele lepsze chociażby w (i tak żałosnym) Transformers 3. Dobre filmy, które nie mają fabuły, ale miło się je ogląda, to np. to co ostatnio wydaje Marvel. Ten film to strata pieniędzy. Na film były 4 akcje, z których tylko 1 była efektowna. Żenada.
"Kronos - co za bezmózgie yeti ! wychodzi se z Tartaru taki wyrośnięty ciastek i coś od nich chce ! jego facjata i zachowanie wskazuje że przez ostatnie tysiąc lat zarzucał niezłe kwasy na klaser :D" zajebisty tekst lepiej bym tego nie ujęła.
Film dostał by ode mnie dużo gorszą ocenę gdyby nie efekt 3D który momentami był niezły i to, że te zajebiście sztuczne i patetyczne sceny w drugiej połowie filmu, wywołały u mnie atak śmiechu który nie tylko rozbawił moich znajomych którzy byli ze mną na seansie ale resztę sali (taką mam przynajmniej nadzieję), a śmiech ten nie schodził z moich ust do późnego wieczora za każdym razem jak przypomniałam sobie jakąś scenę z wiadomego filmu. Moim osobistym zdaniem poprzednia część była trochę lepsza przynajmniej kraken nie wyglądał jak "przerośnięty ciastek"
Ja obejrzałam ten film wczoraj, spodziewałam się efekciarstwa, barwności i licznych scen walk, ale czegoś mi w tym firmie brakowało. Efekty w 3D niespecjalne, barwy i zdjęcia-bardzo dobre, sceny walk takie sobie. Zakończenie jałowe. "Bogowie i herosi" zdecydowanie lepsi.