Ludzie, to nie pierwszy raz kiedy tak świetne zaprezentowane trailery totalnie obezwładniają człowieka i jego myśl o nadchodzącym filmie. Napiszę wprost, jeżeli ktoś jest fanem Godzilli i jako w miarę wymagający widz zechce od filmu czegoś więcej niż komputerowych bijatyk to się totalnie zwiedzie, nic w tym filmie nie zasługiwało na uwagę jeśli chodzi o pozytywy, ze 120 minut jedyne pierwsze 10 było ciekawe, reszta to jakaś parodia albo próba zrobienia z tego filmu komedii romantycznej SCI-FI, nie wiem jak inaczej to nazwać, gra aktorów drętwa jak na gimnazjalnym przedstawieniu, wątek miłosny, który ciągnie się przez cały pieprzony film, aż do porzygania, główny bohater nieśmiertelny jak Godzilla, w tym filmie było tak wiele znakomitych smaczków żeby widz poczuł zażenowanie, że nie sposób wymienić... przykro mi, jako ogromny fan Godzilli,ciężko mi powiedzieć o tym filmie coś dobrego,zakończę to słowami ZAWIODŁEM SIĘ... pozdrawiam