Szczerze to nie spodziewałem się aż takiej ilości scen z potworami - duży +.
Historia głównych bohaterów też jakoś bardzo się nie wyróżnia przez co Godzila może grać pierwsze skrzypce - kolejny +.
Pierwszy raz w historii kina amerykańskiego amerykański dowódca nie był totalnym idiotą i nawet posłuchał się innych - duży +.
Kolejnym plusem fabularnym jest to, że chcieli tego Gnola badać a nie wykorzystać jako broń. A tego drugiego nawet chcieli sie pozbyć - + Czy to ten sam naród co w każdym filmie chce z największego zagrożenia zrobić broń? Aż jestem w szoku.
Duży minus za sugerowanie w trailerach, że to Bryan Lee Cranston jest głównym bohaterem.
Kolejny minus za słabe 3d. Czy naprawdę tylko Avatar prezentuje poziom jak tej technologii powinno się używać?
Neutralność Godzilii też jest minusem moim zdaniem.
W ogóle nie przydatni Marines to kolejny minus.
Jak dla mnie jest to dobry kawał kina s-f pełnego akcji z domieszką dramatu i elementami grozy. 7/10