Obejrzałem! I bardzo..... się rozczarowałem. Jest jedynym filmem który
odbiega o fabuły z swoich poprzednich części a których ja oglądałem.
Główny bohater Gola 1 i 2 gra postać epizodyczną a fabuła jest oparta o
starych już ledwo żyjący piłkarzach reprezentacji Anglii, którzy grają (no
na ławce siedzą większość meczu) ostatni swój mundial. I na dodatek jeden z
nich umiera. Śmiechu warte. Jedynym plusem to że film współpracował z FIFA
i można było podziwiać piłkarzy występujących w Niemczech. I cieszę się że
nie pokazali w filmie że to niby Anglicy wygrali Mundial. Wyglądało to tak
ja w rzeczywistości i Włosi podnieśli puchar. Za to duży plus