TO NIE OGLĄDAJCIE!!!! totalna strata czasu.. ten film nawet nie był o piłce nożnej... poprzednie 2 części były naprawdę dobre! ukazywały dążenie, pomimo wielu przeciwności losu, młodego zawodnika ku spełnieniu marzeń.. ta część była o alkoholikach, degeneratach i romansach... sceny totalnie słabo poskładane, aż nie chce się wierzyć, że ktoś w ogóle dopuścił taka kaszanę do oglądania :O niektóre sceny musiałem przewijać bo inaczej by mnie skręciło, a dokończyłem film tylko ze względu na 2 poprzednie części.
Uwaga spojler!
Czy ktoś mi może wytłumaczyć w jakim celu pojawiła się postać Mundeza w tej części? złamał rękę na samym początku filmu, a następnie poprzytulał się w kilku następnych scenach z bardzo fajną aktorką... Totalna beznadzieja :| jedyne co łączyło tę część z poprzednimi to właśnie jego postać, która równie dobrze mogła by się nie pojawiać.