Nie wiem co widzicie w tym filmie ... ale musicie isc do okulisty albo nie znacie sie na pilce, przeciez 99% bramek czy akcji sa ustalone lub komputerowo zrobione a poza tym NIC TO NIE WSPOLNEGO Z PILKA NOZNA .. w filmie ten Munoz (czy jak mu tam ) jest lepszy niz Messi Ronadlihno Vicente czy chociaz C.Ronaldo razem wzieci. Oprocz tego jest straaasznie naciagany Trenet :Podaj podaj podaj i jak na zyczenie munoz podaje i jest bramka (rzygać sie chce) wedlug mnie to ktos sobie robi jaja a wielcy znawcy i fani Pilki noznej sa zachwyceni.
Tommy Tit like a shit
Pozdro
Masz rację ale z filmu ma płynąć przyjemność z oglądania (głównie dla gówniarzy z gimnazjum taka jest prawda) a nie musi być realistyczny (nawet ciężko byłoby taki zrobić a nawet gdyby powstał nie byłby taki "lekki") :P
A ocena filmu jest wzięta oczywiście z kosmosu i jest zawyżana przez wspomnianych już wcześniej gimnazjalistów.
Powiedzmy sobie, że film zasługuje na 6/10.
Ja ogladalem, zaczne od tego ze nie lubie piłki noznej, a ze mnielem ten film to sobie obejrzalem z nudow. Bardzo mi sie spodobal (@up i chociaz nie jestem z gimnazjum bo nieco starszy :P ). Film jest fajny milo sie oglada, pokazuje, ze jak komus zalezy na marzeniach stara sie je spelnic i pokazac wszytkim dookola, ze sie mylili. W filmie nie chodzi o sama pilke moze dlatego byly takie "bajkowe mecze", ale chodzi o sama pasje, jaka kazdy z nas ma i niestety nie kazdy wykorzysal swoja sznase, film ma pokazac ludziom, ze czasem jednak marzenia sie spelniaja.Przynajmniej ja tak odebralem ten film 9/10 : )