Gonitwa

Zycie szare i bez perspektyw, nabralo kolorow i sensu po spotkaniu z nauczycielem w szkole podstawowej.

Temat bardzo oklepany, lecz w tym filmie dociera do widza zdecydowanie lepiej. Moze przez fakt, ze ta szara kobieta pograzona byla w nudym letargu. Kazdy dzien byl, tylko kartka w kalendarzu. Wtopiona w prozaiczne...

Piękny film (choć może nie jest to jakieś arcydzieło)...o miłości , która przychodzi w nieodpowiednim momencie życia. Tematem nie jest właściwie zdrada, bo nikt tutaj nie jest obarczony winą.Przywodzi mi na myśl filmy Wong Kar Waia, zwłaszcza "Spragnionych miłości", aczkolwiek jest to być może porównanie nieco na...

wlasciwie bez rewelacji, momentami bardzo naiwnie, ale zabieram glos poniewaz odkrylem tu swietna role teresy budzisz krzyzanowskiej..ktora troche nie docenialem..
no i jak dla mnie perelka 2 sek scena z patrolem wojskowych(+ mlodzitka e.szykulska i jak zawsze obecna z.merle)

Smuteczki - do "Gwiazdeczki" na herbatę. Małe szczęścia i nieszczęścia, szarobure, biedne takie.

Chyba najgorszy z Janczarem. Płytki bez wyrazu, rola Krzyzanowskiej nie przypadla mi do gustu.