Pierwsze co mnie wbiło w osłupienie to obsada
Kiedy tylko wyczytałem wszystkich, rozsiadłem sie wygodnie i czekałem na klasykę
Film ciekawy, wprowadzenie dobre, kiedy tylko zawiało nudą i przysypiałem w końcu zaczeło się coś dziać (strzelania po obrabowaniu banku, mniam)
Jest tylko jeden problem, filmu nie dokończyłem ponieważ 15 minut przed zakończeniem Polsat wpadł na pomysł by jeszcze przestraszyć widzów i dać cholernie głośną reklamę.
Wyprowadziło mnie to z równowagi, wyłączyłem mojego LCD a pilota cisnąłem o biurko czego do teraz bardzo żałuję!
Podsumowując: daje mu 7.5/10 i jeszcze mały + za obstawę aktorską
czyli 8/10
PS Jakby ktoś mi w odpowiedzi napisał cos ię tam działo przez końcowe 15 minut to będzę bardzo wdzięczny :) :)
De Niro ucieka z hotelu po zabiciu Waingro, podchodzi do samochodu, gdzie czekała na niego dziewczyna, ale w tym momencie podbiega Pacino z bronią, więc De Niro zaczyna uciekać, dobiega na lotnisko, gdzie rozgrywa się finałowa akcja między De Niro i Pacino, tam się kryją i strzelają między kontenerami i w końcu Pacino strzela do De Niro, ten upada na jakieś skrzynki, Pacino do niego podchodzi, przez chwilę rozmawiają i Pacino łapie Roberta za rękę kiedy ten umiera.
De niro jedzie do hotelu i zabija tego psychopatę Waingro. Swoją dziewczynę zostawia w samochodzie przed hotelem. Hotel był jednak pod obserwacją policji i w momencie kiedy już de niro miał otwierać drzwiczki wozu zobaczył Pacino i zaczął uciekać zostawiając dziewczynę. De niro pobiegł na jakieś lotnisko z którego miał odlecieć, a pacino za nim , no i w końcu policjant zabił gangstera