PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5921}
7,7 4,9 tys. ocen
7,7 10 1 4859
5,6 7 krytyków
Grający z talerza
powrót do forum filmu Grający z talerza

Mój trzeci film Kolskiego...jak zwykle magiczny, może nawet bardziej niż te pozostałe. Karzełka (110 bez dwóch cm) rośnie z miłości, człowiek o dwóch twarzach (i to nie w przenośni:)) mieszka w studni, mężczyzna grający ze wzorków na fragmentach porcelanowych talerzy..itp.

Oglądając film na myśl ciągle mi się nasuwały obrazy Malczewskiego (motyw Śmierci jako anielicy, częsty motyw sztuki-np. muzyki, motyw magicznej wsi pełnej dziwadeł, mitologicznych stworów no i przede wszystkim motyw studni, jakże ważny dla tego akurat filmu Kolskiego)

-motyw anielicy, Anioł Śmierci
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Images/Aniol...

http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Images/Thana...

-poniższy obraz natomiast skojarzył mi się z postacią Marczyka (te same siwe wąsy, rozwiany włos)
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Images/Stani...

-i tu znowu Marczyk- z tymże teraz Satyr przygrywa mu na fujarce (to nasuwa mi na myśl scenę, kiedy Lunda gra dla Marczyka z całego talerza- motyw sztuki)
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Images/Niezn...

- motyw studni-jakże ważny w twórczości Malczewskiego (także bardzo istotny w filmie Kolskiego)
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Images/Zatru...
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Images/Zatru...
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Images/Zatru...
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Images/Zatru...
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Images/Zatru...
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Images/Zatru...

-motyw wsi (bardzo dużo jest tego u Malczewskiego, no i oczywiście u Kolskiego :))
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Images/Wspom...

Naprawdę dużo analogii można znaleźć, ja podałam tylko kilka przykładów. Zainteresowanych kieruję na stronkę (tu możecie sobie sami zobaczyć obrazy Malczewskiego): http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malczewski_J/Index.htm

"Filmy Jana Jakuba Kolskiego, jednorodne fabularnie i estetycznie, są we współczesnym polskim kinie wyjątkowym przykładem obecności prawdziwego autora: kreatora filmowego uniwersum, twórcy osobnego stylu, wreszcie artysty wpisującego w swe dzieła elementy własnej biografii i historii rodziny, prywatną topografię, oryginalną wyobraźnię i niezależne sądy moralne" - pisała Grażyna Stachówna.

Ja obejrzałam dopiero trzy filmy Kolskiego, a już czuję się zaczarowana Popielawami i wszystkim tym, czym raczy mnie reżyser. Cieszy mnie bardzo, że jego dzieła są niejednoznaczne, a największą radość sprawia mi to, że Kolski czerpie z realizmu magicznego, z twórczości świetnego pisarza Gabriela Garcii Marqueza (oczywiście nie kopiuje, ale przerabia w bardzo twórczy, indywidualny sposób i wzbogaca o własne doświadczenia, własne artystyczne przeżycia i w konsekwencji powstaje swoisty realizm magiczny Kolskiego).

Minusy: - gra aktorska pani Kolskiej w tym filmie pozostawała wiele do życzenia (jakaś taka sztuczna była)
- momentami film przesadzony (ale tylko momentami- np. duża już Janka płacze tymi ogromniastymi łzami - to już było troszkę śmieszne)
Ogólnie ocena 8/10

ocenił(a) film na 7
Borysa

Nie wiem czy tylko "momentami" przesadzony. Jest przesadzony jak żaden inny film. Oglądając momentami byłem zażenowany. Masakra! Gdyby to wszystko jakoś ładnie powiązać, nadać głębszy sens, byłby świetny film. To się niestety Kolskiemu nie udało (znowu). Jedynym filmem, który Kolskiemu w niemal 100% wyszedł jest Jańcio Wodnik.