Spokojne 9/10.Clint przyzwyczaił mnie do wysokiego poziomu jako aktor i
reżyser.Z przyjemnoscią oglądałem ten film.Będzie mi go brakowało i myślę
że jego odejście czyni sporą wyrwę w amerykańskiej kinomatografii.Cenimy go
za specyficzny nastrój,a przede wszystkim oryginalny,autentyczny i surowy
styl.W "Gran Torino" tak ja "Unforgiven","Letters from Iwo Jima" czy
"Million Dollar Baby" dostaniemy to wszystko co w filmie najlepsze.