Tak to jest że własna rodzina nie szanuje siebie na wzajem w tym materialnym świecie.
Walt człowiek z klasą, mężczyzna z krwi i kości chociaż staromodny ale zawsze elegancki i
trzymający fason nie lubił lizania dupy i spoufalania się z byle powodu, oczekiwał szacunku,
konkretów i zdecydowania, dobry człowiek w niewłaściwym miejscu tak to już jest na tym
świecie. PS Ludzie dajcie sobie spokój, gdzie ten film jest antypolski? Równie dobrze Walt
mógłbyć etiopczykiem, włochem albo rumunem. Film bardzo dobry a tą furką by pośmigał
hehe