PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476580}
8,2 444 tys. ocen
8,2 10 1 444329
7,6 86 krytyków
Gran Torino
powrót do forum filmu Gran Torino

Po cześci z tego iż tuł "Gran Torino" nawiązuje do autka,no i niby jest to autko, ba nawet co nieco fabula tyczy sie autka, ale to wszystko!przez ten tytul czekałem caly film kiedy pokaża jazde tym autkiem a tu lipa...a po drugiej cześci to nie mój gatunek filmów (nudny troszke)ale film w sumie świetny :) wiec prosze nie krytykować mnie ;p

ocenił(a) film na 7
ascorp

Nie zrozumiem nigdy ludzi którzy zwracają uwage na takie pierdoły jak tytuł lub przeszkadza im tłumaczenie bez urazy oczywiście

ocenił(a) film na 9
ascorp

Nie rozumiem takich ludzi jak Ty, jak można powiedzieć że film jest świetny a potem dopisać coś w stylu "daje 5/10 bo mi sie nie podobał" Ten film to dramat który opowiada pewną historie faceta dręczonego przez wyrzuty sumienia po wojnie, przez to stał się taki upierdliwy i wrogo nastawiony do innych. Rodzina ma go w du...e pomoc oferuje mu tylko ksiądz, który i tak nie wie w co sie pakuje. Rozwiązując sprawę gangu poświęca własne życie dla ludzi którzy go przygarnęli i pokochali. Film pokazuje także do czego prowadzi zemsta. Jego poświęcenie ocaliło życie i przyszłość Tao.Jeśli mam chęć pooglądać samochody to włączam "Szybkich i wściekłych". Film oceniam 9/10

ascorp

Koleś jesteś "w dechę". Ja myślałem, że kobiety są niezdecydowane, ale twoje rozbicie przekracza granice:)

daniel_r78

Ps. hmm. to jednak jest kobieta więc ok. wszystko się zgadza i całkowicie ją popieram w jej niezrozumiałej dla nikogo rozterce

daniel_r78

kucze teraz to ja juz nie wiem jakiej to jest pci:). Gęba kobitki, głos damski, ale pisze w męskiej osobie. Hmmmm

ocenił(a) film na 10
daniel_r78

skąd wiesz jaki ma głos ?

DomToretto

rozmawialiśmy przez telefon

ocenił(a) film na 8
ascorp

No tutaj trochę zaskoczyłaś... Sorry ale chyba nie za bardzo znasz się na rzeczy.

ascorp

do "ninja_4" hmm tytuł filmu oraz czolowy plakat (na ktorym jest torino) to są pierdoly?spox...to mogli dać inny tytuł!a jak wedlu Ciebie są to pierdoly to tak bede sie czepial,skoro wszyscy zachwalają jaki to geniusz jest...

do "piotrja6" a gdize Ja napisalem "bo mi sie nie podobał"??? napisalem wyrażnie że film jest świetny,lecz od początku z lekka wprowadza w błąd!

do " C_ronaldo1078" akurat pare filmów w życiu widzialem i nie uwarzam, że sie nie znam na rzeczy!a czepiam sie tego filmu, dlatego iż ocenilem go miesiąc po obejrzeniu,a nie tak jak wiekszośc, obejrzą i jaki on boski...

genialne filmy to te które pamietamy lata, dokladnie o co w nich chodzilo...a w Tym obrazie zapomnimy po paru miesiącach...

pozdrawiam

aha pisalem aby nie krytykowac?

ocenił(a) film na 7
ascorp

Ja nie mówię że to geniusz ;) tylko to że liczy sie sam film a tytuł to dodatek który może być dobry albo i nie bo gran torino mogło by sie równie dobrze nazywać kubyś puchatek jakie to ma znaczenie ???

ninja_4

Ma znaczenie bo wtedy poszłyby do kina dzieci

ocenił(a) film na 7
daniel_r78

nie nie ma bo kubusiem puchatkiem filmu nikt nie nazwie a jakikolwiek on by był to do kina ci ludzie pójdą jak film będzie dobry

ninja_4

To po co głupoty pisać

ascorp

dzieci to za dużo przed komputrem siedzą,i na pewno jak by w kinach leciał film pt."Kubuś puchatek" a był by o smerfach, no to troszke lipa co nie ?

ocenił(a) film na 9
ascorp

gran torino - dlatego sie tak nazywa bo jest to przedmiot który łączy 2 bochaterów i jest efektem tego ze główny bohater zaczyna sie zmianiać....troche rozumu - podobało mi sie to ze samochud nie stawał sie główną atrakcja w filmie tylko był bocznym wątkiem który coś zmienił.
Ja też bym chciał takie gran torino bo jest mega, ale nie idzie sie oglądać filmu dla tytułu. film 10/10 - nie bedzie takiego innego
rispekt

ascorp

To bardzo niezrozumiały wątek dodany przez obupłciowca

ocenił(a) film na 9
ascorp

Jak robisz temat na forum i w dodatku mówisz, że film był świetny, a dajesz mu 5/10 bo głupi tytuł to się licz z tym że ktoś Cię skrytykuje.

ascorp

Faktycznie, lepiej by było, jakby film nazywał się:
"O tym, jak dzielny Walt Kowalski bronił okolicy zamieszkałej w większości
przez Chińczyków". Wtedy by było wszystko jasne ;)

Swoją drogą film "Brokeback Mountain" też był niezły, ale tytuł powinno się
zmienić na jakiś inny, bo ja myślałem, że będzie mowa o tej górze
Brokeback, a tutaj niespodzianka...

ocenił(a) film na 9
Publius

hehe...upadek to wywalajacy się co krok Douglas, mechaniczna pomarańcza to o robieniu soku owocowego a pulp ficton????

bokser_Ken_Wywietrznik

Nasze obrady sejmu ;)

(za krótki, za krótki...)

Publius

Brokeback Mountain- nie wiem czemu, ale nie ciągnie mnie do tego filmu- brzydzę się nim na samą myśl

ocenił(a) film na 9
ascorp

dramat nie komentarz........bez obrazy ale kup se resoraka albo coś na baterie a nie komentowac w ten sposób

w sumie tez nie wiem do końca czemu taki tytuł, ale wydaje mi się, że jest do dla starego Walta jedna z niewielu rzeczy jakie zostały mu stare lata, z synami mu nie wyszło jak powinno (czego ma świadomość!!!), życie go męczy wspomnieniami, umarła żona i został zupełnie sam, o wnukach lepiej nie mówić,sam jest chory a świat całkiem słusznie doprowadza go do pasji swym chamstwem, brutalnością, ewentualnie naiwniactwem dośc upierdliwego księżulka......normalny facet pod pancerzem cynika, który budował latami, by zdjąć go kiedy trzeba

nie krytkuje ciebie, tylko taki sposób wypowiadania się, a ton może być podniosły ze względów emocjonalnych- po prostu Gran Torino wskoczyło na dłuuugie lata do pierwszej żelaznej dychy i nie sądze aby mogło coś się zmienić

pozdro

bokser_Ken_Wywietrznik

Kurna wy chyba nie umiecie czytać komentarzy, a to cale forum to zbyt na serio bierzecie...CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM!!! jest napisane przezemnie "po czesci za tytul" wiec gdyby tylko tytul byla by ocena AŻ 7,5/10 Film jest świetny w swoim gatunku...JA specjalnie go tak ocenilem,gdyż poprostu jak dla mnie jest zbyt mlody aby odrazu wlasnie wskakiwac do pierwszej dziesiątki!zobaczcie sobie inne filmy z pierwszej 10,jakoś obecne komentarze nie ktorych są poniżej 5...dlaczego?bo tylko w chwili wyjscia na rynek i obejrzenia byly genialne...wedlug mnie tak samo jest z GRAN TORINO...ale to taka moja ocena i pisalem aby nie krytykować!

ocenił(a) film na 7
ascorp

Poważne traktowanie komentarzy innych użytkowników forum to chyba zaleta? Dajesz aż 2,5 punkta za sam tytuł? Co do Twoich przykładów z Kubusiem Puchatkiem, to nie porównuj bajki dla dzieci do dramatów bo te drugie przeznaczone są dla dojrzalszych ludzi którzy potafią zrozumieć genezę tytułu. Rada- wróć do swojego kubusia puchatka. Po drugie, spodziewałeś się w dramacie wyścigów samochodowych? Trzecie, wedle Twojej skali co ile lat film może zyskiwać dodatkowy punkt w ocenie, z Twojego punktu widzenia film młody nie może byc lepszy od starego? Radzę wróć do Kubusia Puchatka i na wszelki wypadek weź 10 letniego towarzysza aby mogł Ci wytłumaczyć niezrozumiałe aspekty które nie wątpliwie mogą się Tobie przydarzyć.

ocenił(a) film na 9
ascorp

widziałem wszystko z pierwszej setki i wiele setek innych, dlatego mówieze jak dla mnie to bez dyskusji Gran Torino tam pasuje, mimo ze faktycznie film jest jeszcze świeży.....nie twierdze że kiedyś nie wypadnie z prywatnego "wery best of", ale to musiałoby powstąc oś podobnego, a znając tzw. sztukę filmową to można powiedzieć że się nie zanosi na to......ale to tylko moje mało znaczące zdanie...pzdr

ascorp

A jak dla mnie za stary, żeby nie wskoczyć do pierwszej dziesiątki:). Ponadto wątek mówi sam za siebie i chyba wszyscy doskonale czytają ze zrozumieniem. Tak nawiasem- to wszystkie twoje wątki są mało zrozumiałe- sorry

ascorp

Aha film świetny to 5/10. To jest zrozumiałe. świetny plasuje się gdzieś na schodku między dobry, a rewelka, ale.... 5/10. Ten wątek to Gran Torino wśród aut:)

ocenił(a) film na 10
ascorp

Jak dla mnie to cały film opiera się właśnie na tym aucie. Walt prawie codziennie go poleruje, wystawia go na słońce. Pewnej nocy sąsiad chce go ukraść, potem przeprasza i dla niego pracuje. Przez to zaprzyjaźnia się z żółtkami z sąsiedztwa i pożycza go złodziejowi na randkę. Na końcu spisuje go właśnie temu samemu chińczykowi. Jeszcze zapomniałem dodać że na początku jego wnuczka chciała to auto. I to jest wytłumaczenie dlaczego ten film nazywa się Gran Torino, a nie Stary polski rasista po wojnie albo , nie wiem , Powojenne życie.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
ascorp

Jak przeczytałem to co napisał autor tego wątku to złapałem się za głowę, że możliwość oceniania filmów jest przyznawana takim osobom. Absurd totalny. Nie ma co się dziwić w takim razie, że niektóre kinowe giganty mają tak niską lub przeciwnie wręcz przeciwnie - wysoką ocenę. Wracając z powrotem do filmu. Obiektywnie mówiąc, film jest dobry i myślę, że jak najbardziej warto poświęcić mu te niecałe 2 godzinki w jesienny sobotni wieczór. Moja ocena to 7/10 ze względu na przewidywalność niektórych scen (wg.mnie za dużo było podobnych rozwiązań znanych już na rynku filmowym). Drugi powód dlaczego jest taka ocena to fakt, że było kilka błędów w filmie m.in te które wymieniono w ciekawostkach jak i "buble" związane czasami z złą postawą czy zagraniami aktorów (oczywiście w niektórych momentach). Mało co mnie w tym filmie zaskoczyło, mam na myśli jakiś powiew świeżości, jeśli chodzi o zwroty akcji czy naprawdę niesamowita ujęcia. Co do plusów, bo to one równie jak minusy zaważyły na ostateczną ocenę to myślę, że mogę napisać o wyśmienitej grze aktorskiej Clint'a (niedopodrobienia jest jego postawa i charakterystyczny styl, który towarzyszy mu już od chyba postaci Brudnego Harrego albo wcześniej) oraz niepowtarzalnych dialogów, tekstów i haseł, które wyrzuca z siebie Clint jak pociski z karabinu. Warto również wspomnieć o uroczej aktorce azjatyckiego pochodzenia, Ahney Her, która wydaje się równie bystra i sympatyczna w filmie jak i w rzeczywistości - na pewno będę śledzić jej późniejsze role, być może (miejmy nadzieję) w najbliższej przyszłości. Film ujął mnie swoim oryginalnym klimatem, czyli typowy amerykański dom jednorodzinny z powiewającą flagą przy wejściu i pojęcie "multikulturalizmu" które charakteryzuje Stany Zjednoczone. Nic dodać, nic ująć - jak wspomniałem wcześniej, film jest w miarę dobry, ale raczej na pewno w moim top 10 nie zagości. Pozdrawiam serdecznie, GiveMePillz.

ocenił(a) film na 10
ascorp

jesteś świetna :) ale ogólnie głupsza od jeża. daję Ci 1/10 :)