Top świat 27? Co to ma w ogóle znaczyć? Film jest dobry, moja ocena to 7.5/10, ale przepraszam bardzo - do pierwszej setki to on się załapać nie powinien, a co dopiero do pierwszej 30. Jest cała masa lepszych filmów i choć Clint - Walt wzbudza oczywistą sympatię ze swoimi tekstami to jego obraz nie zasługuje na tak wysoką ocenę. Dodam jeszcze, że zupełnie zawiodło mnie niepotrzebne zakończenie.
Myślę, że wszystkie tego typu rankingi są mało wiarygodne - a zwłaszcza ten, w którym upchnięto wszystkie filmy. No bo w czym jest lepszy Ojciec Chrzestny od Forresta Gumpa, Braveheart od Listy Schindlera, a z kolei Gladiator od Braveheart'a? Moim zdaniem w niczym, a i tak naprawdę ciekawe filmy znajdują się poza pierwszą 50. No i co jest takiego wartościowego w filmach o gangsterach, że w pierwszej 25 znajduje się ich aż 5??
P.S. Mój wywód odnosi się głównie do zdania "Co to ma w ogóle znaczyć?"
Hmmm spytaj może tych 9240 ludzi których głosy średnio wystukały taką notę, jak również tych 36800 którzy zmontowali czwarte miejsce dla Forrest'a Gump'a, nie zapomnij też o Ojcu Chrzestnym i jego 32045 głosach, no i reszcie którą wymieniłaś i masz na myśli. Dla wyjaśnienia moja Droga to jest - statystyka.
Wojti, dlaczego uważasz, że zakończenie było niepotrzebne? Filmy muszą się kończyć!!!
SPOILER
SPOILER
SPOILER
SPOILER
SPOILER
Chodziło mi o to, że mógł się skończyć inaczej albo jeśli już Walt musiał koniecznie zginąć (przecież nie może zabraknąć wzruszającego zakończenia) to chociaż po jakiejś walce, a nie tak zupełnie bez sensu.
Tak i może Walt miał wziąć giwerę i rozwalić wszystkich ze złej bandy, ale ostatecznie miałby zginąć, gdyż jeden z ukrycia postrzeliłby go śmiertelnie. I co, może to byłoby z sensem według Ciebie?? To nie jest film akcji, tylko genialny dramat, mający rewelacyjną końcówkę. A przede wszystkim niespodziewaną i wzruszającą. Takie zakończenie rozwaliło mnie kompletnie na łopatki w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Pozdrawiam
Wojti, jak tak to ok. Wiadomo, że film mógł się skończyć inaczej (zawsze może - chyba, że jest na faktach - wtedy to trochę nie bardzo, aczkolwiek i takie cuda-wianki się zdarzały), więc ja bym nie robił problemu. Gdyby faktycznie zakończenie było niepotrzebne i gdybyś uwziął się i udowodnił to, to co innego.
wojti człowieku gdyby Walt wziął gnata i połatał mordy tym oprychom to zdecydowanie zakończenie byłby takie samo jak w setkach innych tandetnych i nie tandetnych filmach akcji i dramatach. Ktoś potem wlazłby i napisał coś w Twoim stylu tylko że z odwrotną intencją.
Wyglądało by to tak - Dodam jeszcze, że zupełnie zawiodło mnie niepotrzebne zakończenie, bo moim zdaniem film kończy się amatorskim pomysłem czyli zemstą, wręcz masakrą jak w byle jakim amerykańskim dramacie sensacyjnym czyli - giwera i z zemstą za ojczyznę!! ...
pozdro;)
Jak dla mnie film bardzo dobry. Od początku do końca wciągnął mnie bez reszty. Ode mnie pełne 10/10 najlepszy film jaki widziałem. Dlaczego ? Dlatego, że to film w którym przez cały czas nie ma wartkiej akcji, zakończenia w stylu "wybił wszystkich i umarł". Walt to spokojny weteran wojenny, chce żyć w spokoju i w sumie tyle. Jest staromodny, nienawidzi manierów dzisiejszej młodzieży. Dodatkowo, jego rasowe uprzedzenia powodują masę śmiesznych scen, jednak według mnie zostały dodane tylko dla zapewnienia widzowi odrobiny (no może nie odrobiny, bo ja miałem niezły ubaw) śmiechu. Co jeszcze ? Może to, że dziewczyna z sąsiedztwa okazała o niebo lepszą dziewczyna niż wnuczka Walt'a.
Co z zakończeniem ? Dla mnie najlepsze jakie mógł Clint wymyślić. Walt sam mówi, że zabójstwo to okropna rzecz, którą pamięta się do końca życia i nie potrafi się jej zapomnieć. Z drugiej strony nie mógł pozwolić, aby uszło na sucho gangowi to co zrobili.
Ten film został tak skonstruowany, że nie potrzeba w nim dużej ilości przemocy, scen erotycznych, krwi, wybuchów.
najlepszy dramat/ film jaki dotychczas widziałem. Jak dla mnie arcydzieło, jak już wcześniej napisałem 10/10 bezapelacyjnie.Bardzo dobrze opowiedziana historia żołnierza, na którego życie przebyte doświadczenia mają ogromny wpływ.