Naprawde bardzo dobry film. W czasach wojny głównym celem ludzi było przetrwanie, walka o życie, a nie chęc wzbogacenia się, kupna slicznego domu itp. To dlatego ludziom z tamtych czasów tak trudno odnaleść się we wpółczesności. Film pokazuje życie staruszka, który zamiast spokojnie dożyć swoich lat musi walczyć i nie potrafi od tego uciec
Rzadko to robie ale daje 10!
Muszę zgodzić się z przedmówcą. Film genialny. 10/10 Arcydzieło Clinta. WNajlepsza rola w karierze (moim zdaniem), genialna muzyka, ale przed wszystkim wspaniałe dialogi (gdy starali się nauczyć Thao jak ma rozmawiać z facetami - scena u fryzjera, i rozmowa z szefem na budowie). No i nie można też przejść obojętnie obok genialnego zakończenia. (ja osobiście myślałem, że w stylu poprzednich filmów clinta - wyjmie broń i poleje się krew, oczywiście po wyciągnięciu zapalniczki i tak krew sie polała).