Przepiękny film. Po prostu cudo. Jeden z najlepszych filmów Clinta (o ile nie Najlepszy). Jego gra jak zawsze - mistrzowska. No i fabuła - wspaniała historia o zmianach jakie zachodzą w głownym bohaterze pod wpływem sąsiadów, jego walce z własnymi przekonaniami i przełamywaniu uprzedzeń. Zdecydowanie polecam