Czym sie tu zachwycac? Doszukiwac sie w filmie głębi, parabolicznego przekazu po to zeby zgodzic sie z 70% pozytywnych opinii krytyków w temacie tej produkcji? I ja mam sentyment do twórczosci Eastwooda, sa jego filmy ktore rzeczywiscie nie sa strata czasu - wnosza TO COS w emocje, przekazuja madrosc, wzruszaja. To NIE JEST jeden z nich.
To Twoja opinia. Ja uważam, że nie ma czego się tutaj doszukiwać, a ten film jest piękny w swojej prostocie.