Litości co to jest za ścierwo? Od lat jakoś mi umykał ten film, ale w końcu przysiadłem i obejrzałem..
To, że nasrali tam znanych aktorów, nie zrobiło z tego tworu niczego dobrego.
Debilny, bzdurny, nielogiczny i nakręcony przez chorego psychicznie operatora kamery.
Dno dna zamulonej Wisły ..
Mam Ci streścić cały film?
To coś, to jedna wielka porażka.
Zmarnowalem 2 godziny patrząc na tą durnotę i jeszcze mam to rozpamiętywać?
Film widziałam, więc nie ma potrzeby żebyś streszczał. Aby jakaś opinia miała wartość, dobrze jest uzasadnić, a nie wypisywać setki inwektyw, które nie niosą za sobą żadnej treści.
Trochę przesadzasz ale jego fanatycy również. Gdybym wiedział o czym będzie ten film to na pewno bym sobie go darował. Historia jest o tym jak gość stał się właścicielem hotelu. Podczas oglądania nie poczułem ani grama emocji. Nawet nie byłem znudzony, ale nie polecam - cienka historyjka ubrana w inny garnitur który w ogóle mnie nie zachwycił.