„Gordos” to pizza, lody, czekolada, słodycze, kalorie, dużo kalorii. To także poczucie winy, pożądanie, strach, nadzieja, marzenia, seks, rodzina, miłość... Film jest optymistyczny, cudowny, cierpki, czuły, ostry, lekki i głęboki. To komedia. To dramat. To zbiór sprzeczności. To życie! „Gordos” to komediodramat. Pięć opowiadań o nadwadze
początek rewelacja, bardzo zabawny i oryginalny, dalej było świetnie, ale powoli tracił w moich oczach, a ostatnie 30-60 min. to mocno telenowelą zajechało, zachowania bohaterów strasznie irytujące momentami, stracił kompletnie blask jaki udało się stworzyć na poczatku; szkoda, ale i tak to niezły film
Moja ocena: 6/10
Grubasy z reguły kojarzą się na potulne, misiowate i łagodne. Z góry narzucona łatka krzywdzi te osoby, gdyż każda z nich to zupełnie inna jednostka. Wychodząc na przeciw otyłości i problemom osób z nadwagą powstał program, który ma za zadanie pomóc im zadbać o swoje zdrowie i zrzucić zbędne kilogramy. Wiesz jak szybko...
więcej