Bardzo fajna komedia romantyczna! W którymś z komentarzy było stwierdzenie, że to pochwała zdrady, a moim zdaniem w filmie przedstawiono sytuacje, kiedy przyjaźń jest mylona z miłością. Tak było pomiędzy Heckiem a Rachel. Doskonale to obrazuje scena w sypialni, kiedy obydwoje robią prasówkę. Jak takie małżeństwo z 30 letnim stażem ;) A byli przecież dopiero kilka tygodni po ślubie! I pojawienie się Luce zmienia wszystko... Myślę, że wątek homoseksualny dał temu filmowi zupełnie inne spojrzenie na sytuację. Gdyby zamiast Luce pojawił się jakiś inny mężczyzna wówczas moglibyśmy się zastanawiać czy Rachel nie popełnia błędu, bo może to tylko zauroczenie. Ale mamy Luce no i Rachel musi się zmierzyć nie tylko z tym, że zaczyna kochać kogoś innego, ale przede wszystkim z tym, że tą osobą jest... kobieta. A wszystko pokazane lekko i przyjemnie, jak ktoś napisał po prostu uroczo :)
Porównując do Rozterki Grey- Imagine Me and You jest milion razy lepszy! Rozterki dla mnie byly strasznie infantylne.