Ten film aż się prosi o remake w Hollywood i tak już nie ma pomysłu na nic ciekawego więc niech biorą to !!
Ten film był plagiatem originalnego Guyvera z lat 80 Sho zastąpił Sean. Musieliby więc pewnie wykupić prawa do tego filmu na nowo, nie sadzę że to drogie ale ludzie by woleli obejrzeć remake oryginalnego Guyvera.
W przypadku tego filmu remake byłby rzeczywiście mile widziany. Zarówno film jak i sama postać Guyvera są już mocno zapomniane. Ale warte odświeżenia. W roli głównej proponuję Scotta Adkinsa. Z taką gębą nadaje się idealnie do tej roli. Wystarczy rzut oka na Davida Haytera.
Myślę, że dziś zrobiliby z tego badziew typu "Blue Beetle". To bardziej prawdopodobne niż krwawa jatka w mrocznym klimacie. Pomimo sukcesu serii Deadpoola, który miał kategorię R, będącego jednak komedią. Czasy brutalnego s-f już dawno minęły.
Guyver pewnie skończyłby jako kino klasy Power Rangers. Do dziś uwielbiam klimat i historię. Szkoda że nigdy w pełni nie zrealizowano mangii do końca.
Nie znam mangi, ale wiem, że była pierwowzorem filmu. Najgorsze, że będąc dzieckiem oglądałem wiele takich mrocznych, brudnych i brutalnych s-f, a teraz nawet jakbym chciał to nic nowego w tym stylu nie znajdę. Od prawie 20 lat prym w s-f wiedzie format Marvela, który nie był oczywiście niczym złym, ale jednak brakuje czegoś mocniejszego.
Wszystkie odcinki Guyvera są na youtubie tylko że po angielsku ale nieźle skondensowane wszystko jest wrzucone jako 4 godzinny film. Kiedyś w latach 80 i 90 była moda na brutalne anime, marvela w to nie wrzucam bo tam nigdy nikomu nic się nie działo. W anime nadal coś takiego się pojawia. Nie wiem Strangers Things można powiedzieć jest też taką wizją koszmaru, który gnębi ludzkość więc w sumie to mogę polecić.