Miecze przepadły. Czerwony miecz Vadera spadł do szybu razem z protezą ręki, którą odciął mu Skywalker. Natomiast Luke swój miecz świetlny wyrzucił, aby nie móc dalej być kuszonym przez Imperatora do popełnienia czynu pogrążającego go w ciemnej stronie mocy, no ale przecież chyba Vader teoretycznie mógłby jeszcze dać radę udusić Imperatora w taki sam sposób co w poprzednich częściach dowódców floty imperialnej, kiedy wpadał we wściekłość. Jednakże nie mam nic przeciw scenie zaprezentowanej w "Powrocie Jedi" Vader w końcu zdecydował się "zrzucić" z siebie ciężar po latach egzystencji po ciemnej stronie Mocy. Nienawidził siebie za to, że przyczynił się do śmierci Padme, więc nie mógł pozwolić Imperatorowi zabić jedynej bliskiej mu osoby w galatyce, którą odnalazł po tylu latach rozłąki.

Dzięki za wyjaśnienie, możliwe że tak właśnie było. Pozdrawiam.