Kiedyś, kiedy miałem 6 lat, ta część wydawała mi się zdecydowanie najlepsza, idealna wręcz. Teraz zmieniłem zdanie. Bo bardzo mocno zaczęły mnie irytować dwie rzeczy - ewoki i tańce w pałacu Jabby. Mogło być znacznie lepiej :(
Jednak poza tym wszystko jest super. Sceny z rewelacyjnym imperatorem i bitwa kosmiczna - idealne :)
A właśnie finał jest najbardziej zaskakujący. Nowa muzyka w pożegnalnej scenie w lesie i pokazanie np. Corusant wg mnie idealnie wiąże starą i nową trylogię. Brawo.
8/10, kiedyś było 9 jednak niektóre rzeczy zaczęły mnie nadto irytować ;)