http://www.youtube.com/watch?v=wVqgSFg3zSw&feature=related
Ta scena jest dla mnie kwintesencja wspolczesnego kina, gównianego i nastawionego na totalnych idiotów, ktorym trzeba wszystko dopowiedziec.
Dla niewtajemniczonych dodano tutaj popularne NOOOOOO w stylu Zemsty Sithow. I nie jest to fanowska przerobka, ale prawdziwe wydanie Blu-ray...
Filmy, muzyka, wszystko obecnie jest gorsze i wyglada na to ze to dopiero poczatek...
No tak, przecież "NOOOO" było tak genialną kwestią, że należalo ją wkleić do jednej z końcowych scen starej trylogii. To było naprawdę konieczne. Do tej pory nie zdawałem sobie sprawy z przemiany Vadera, ale po dodanej kwestii już nie mam żadnych wątpliwości. Jestem Lucasowi wdzięczny, że otworzył mi oczy.
Dodatkowym OGROMNIASTYM plusem polskiego wydania blu-ray jest przefantastyczny dubbing. Wyobrażaliście sobie na przykład co by było gdyby Luke przemawiał głosem faceta z "M jak Milość"? Żaden problem! Teraz możecie tego doświadczyć na własne uszy! Efekt jest naprawdę wstrząsający. Wiem, że kwestie wychwalające polską wersję padły na forum nie raz, ale wobec tego wyśmieniteggo dubbingu po prostu nie da się przejść obojętnie...