To już jest przysłowiowe przegięcie pały! Zazdroszczą STW sukcesu jego filmu i mu go zabrali!!!
Przedmiot kradzieży.
https://youtu.be/Ey68aMOV9gc
Sami robią tylko marne sequele. I zamiast zatrudnić nornalnie faceta tysiąc razy zdolniejszego od ich wyrobników Abramsa i Johnsona robią taki syf!
http://www.youtube.com/watch?v=acPFPu_UZWE
Hmmm, ja rozumiem że się filmy nie podobają ale podkreślanie przy każdej wypowiedzi jakie te nowe SW nie jest słabe to nie lekka przesada? Nie popadaj w skrajność jak Goku, ale fakt Disney jak gnojki z tym fan filmem się zachowali.
Roszczeń nie zgłosił Disney tylko Warner/Chappell, którzy są właścicielami muzyki (coś w ten deseń). Może zanim zaczniesz kogoś obsmarowywać zainteresuj się bardziej tematem, sprawdź źródła, no nie wiem spróbuj dokonać jakiś podstaw sztuki dziennikarskiej.
Właścicielami jest Disney, ale to Warner posiada prawa licencyjne. Tak chyba bardziej akuratnie. Po drugie i tak użyto tam imperialnego marszu (choć nie bezpośredniego utworu - wtedy zgłaszał by Disney) więc nie wiem o co ta draka.
Inna sprawa że mało który kanał zbija szekle w równie interesujący sposób co uwielbiany Star Wars Theory. Znajdźmy grupkę fanów, którym nie spodobał się TLJ. Każdym swoim filmem rób im dobrze. Dodatkowo żeby nabić więcej hajsu, twórz clickbait za clickbaitem. Stwórz film, który jest gorszą wersją wszystkiego co dostajemy o Vaderze w nowym kanonie (czytaj obie serie komiksowe oraz książkę Lordowie Sith). Narzekaj na to że nie zarabiasz na filmie, na którym od początku nie miałeś prawa zarabiać. Zrób z teog shitstorm monstrualnych rozmiarów, znowu zrzucając wszystko na złą korporację. Czy ktoś wytłumaczy mi dlaczego ten geniusz nie jest jeszcze Imperatorem Wszechświata?
Właśnie ten ruch pokazał jak bardzo korpo boi się działań takiego SWT. Zauważyli jak pozytywne głosy zbiera ten ogromny fan. Twórczo wdeptał ich swoim mini filmem w ziemię. Czemu nie dobrali się do innych fanfilmów? Np. żałosnego filmiczku o Maulu, z pseudo Kenobim, Rey na czele; ich drewnianym jak wiór aktorstwem, mimiką i żałosnymi dialogami rodem z sequeli. (Jedynie sam Maul wypadł wporzo.)
Ale kurde człowieku czy Ty siebie słyszysz? Podajemy Ci fakty, że to nie disney, ale nie Ty dalej swoje. Dlaczego do innych się nie dobrali? Bo nie było o nich głośno??? Bo nie używały muzyki do której ktoś ma prawa autorskie? Wdeptał ich w ziemię? Beznadziejną grą aktorską? Czy obrazem Vadera który marzy jak 15 latek o zabiciu nauczyciela. Gdy nauczyciel go zachęca (dwukrotnie) nadal tego nie robi? Czy naprawdę z tym kojarzy Ci się Vader? Czy może tak zachłysnąłeś się tą swoją miłością do twórcy że nie zauważyłeś tych overcringowych dialogów?
Obejrzyj Rebelscum, Oddysey albo BucketHeads i wtedy mów o poziomie fanfilmów. Tamte są lata świetlne nad tym, a jakoś nikt ich nie zdejmuje.
Mała lekcja historii: zanim przyszedł disney, różni twórcy gier modowali znane gry by przypominały star wars. Dajmy na to modern warfare. Ban Lucasa spadł bardzo szybko. Poza tym, po to się kupuje prawa aby mieć do nich własność. Przykro mi ale nadal jeżeli zrobiłby to disney to prawo nadal byłoby po ich stronie.
Jedyne co ten gość osiąga to powiększanie wyrwy w fandomie. Od premiery TLJ otwarcie pluje twórcom star wars w twarz. Potem idzie z nimi się ugadać co do swojego fanfilmu. Dostaje pozwolenie. Nadal pluje im w twarz. Ktoś próbuje zdjąć mu film. Nadal pluje na Disneya i Lucasfilm. Szczerze? Dawno nie czułem takiej odrazy do jakiegokolwiek youtubera. Dlaczego? Bo świadomie, dla zysków wpływa negatywnie na coś co jest mi bliskie. Najlepsze jest to że w zasadzie Disney nie może się przed jego gównotokiem bronić bo będzie to PRowy strzał w stopę. Ale patrząc na fanów tego kanału, być może warto to zrobić. Powietrze się oczyści i wszyscy będą zadowoleni.
Gra aktorska w Vader Shards of the Past jest rewelacyjna. Zaś obraz Vadera perfekcyjnie zgodny z jego prowadzeniem w Sadze Gwiezdnych Wojen George Lucasa. Tym jest właśnie Lord Vader odarty z prostackiej otoczki tanich wymysłów z EU na które Lucas miał słusznie wywalone. Oczywiście sequeli do tej Wielkiej Sagi nie zaliczam, gdyż jakość ich wykonania niemal pod każdym względem jest potwornie niska i wywołuje i świadomego oglądacza jedynie uczucie przykrego zażenowania. SWT swym 13 minut owym arcydziełem pokazał czym jest potęga prawdziwych Gwiezdnych Wojen. Jak silne wzbudzają emocje, jak wiele szczerych doznań. Wzbudził ekstazę, i połączył fandom z Mocą jakiej żaden twór filmowy za panowania Disneya nie był w stanie. I zrobił to za śmieszne pieniądze. Po tym jak został potraktowany ten diamentowy twórca mam nadzieję że Epizod 9 przyniesie im setki milionów strat.
Nie odpowiedziałeś na połowę moich argumentów. I wszystko co opisujesz to wrażenia subiektywne. Tak jak każde dzieło kultury. Ale chciałbym też abyś przyłożył się do tych setek milionów strat. Bo w końcu może wtedy znikniesz z tego forum.
Problem polega na tym że ty argumentów nie podałeś. Jedynie prześmieszny #butt hurt...cóż.
Poza tym czy ten film został zdjęty? Boże człowieku załap co tu się dzieje, bo pokazujesz mentalność osób wierzących w wiadomości TVP (nie obrażając jakiejkolwiek opcji politycznej)