Wróciłem do tego filmu po 10 latach i fajne było:
1 przelot sokoła millenium nad pustynią
2 ucieczka tie fightera
3 finałowy pojedynek na miecze świetlne w lesie
i to tyle w sumie.
Ta bitwa X-wingów w finale to nic specjalnego, ta koło tego jeziorka w środku filmu to już w ogóle. Nie ma co tu ogladać. Fabuła jest prosta, że postacie się poznają.