To nie jest żart - to jest rabunek. okradziono mnie z 14 zł (środy w CC) - discount Episode IV. a jak czytam recenzję, w których mowa jest o delikatnej inspiracji to mnie krew zalewa nad finansową zależnością wytwórnia-wytwórnik (czytaj dziennikarza). Mamy fil w którym droida rozbitego na piaszczystej planecie musi dowieźć gdzieś tam bohater początkowo losowy, a jak się okaże wybrany - a na końcu jeden absolutnie niemożliwy do osiągnięcia zbieg okoliczności niszczy niezniszczalną broń bla bla bla....
Wy biedni ludzie kradną od was, złe kina kopiuj wklej, podałeś trzy podobne rzeczy ale podobne, tu mamy Rey na Jakku, złomiarkę a nie chłoptasia Luka na Totooine, mamy BB-8 z infem o Luku a nie R2-D2 i C3PO z infem o gwieździe śmiercie, mamy praktycznie jedną rzecz bardzo podobną do Ep 4. Starkiller jest planetą z laserem w środku niszczącym planety a Gwiazda Śmieci jest stacją bojową ale fakt inspiracja mocna. Dalej idąc bez argumentów to możesz się w tyłek klepnąc a ocena 1 jest niczym nie uzasadniona. Ocena wyższa należy się za efekty, aktorstwo, klimat starego SW, no chyba że jesteś gimbem i nie wiesz co to stare SW. Idż pan spać lepiej a nie głupoty piszesz i bawisz się w krytyka. Poza tym znowu nowe konto, ocena jeden i opinia że kopiuj wklej bez argumentów, kimkolwiek jesteś gościu od kont lecz się na tą krew co cię zalewa bo na głowę już za późno :) Pozdrawiam.
Strasznie Pan nerwowy (albo Pani nerwowa). Ocena o kopiowaniu EpIV nie jest jedynie moja - wystarczy poczytać troszkę innych opinii. A tak już bez względu na wszystko mam prawo mieć swoją. Czuję się przez ten film oszukany - bo Gwiezdne wojny zawsze lubiłem - oczekiwałem kontynuacji przygody a nie jej odgrzewania - nie mam prawa tej oceny ujawnić wg. Pana? A to niby dlaczego? PS> Faktycznie z perspektywy widza w kinie pustynia na Jakku to zupełnie inny piasek niż ten na Tatooine. Tego co do kont to nie zrozumiałem.
Bardzo głęboka odpowiedź. Moja ocena to efekt wizyty w kinie. Masz inną, to widać. I super - masz do niej prawo - ale rób to odnośnie filmu a nie mnie.
ale co to zmienia że byłeś w kinie? Jesteś malkomentem bo dajesz niesprawiedliwą ocenę filmowi który na to nie zasłużył. Mało tego argumentów też nie podałeś... Szanować ja mogę jak ktoś daje 5,6 daje argumenty i zawiódł się ale ocenia film logicznie.
Szanuję twoją opinię, sorka za nerwy wczoraj byłem trochę zdenerwowany, po prostu twoja opinia jest uzasadnoina słabymi argumentami, łatwymi do obalenia, Pozdrawiam.