Dziś podano w końcu tytuł Epizodu VII - Star Wars: The Force Awakens: http://star-wars.pl/News/18862
Gwiezdne Wojny: Część VII - Przebudzenie Mocy.
Brzmi ciekawie. ;)
Chociaż na Bastionie znalazłem też ciekawsze wersje, np.:
-Moc staje
-Moc w góre
-Kosmos z mocą
-Moc w keczapie
-Pobudka! moc!
-Kto rano wstaje temu moc. :D
Mam nadzieje że będzie "Episode VII" w tytule... Podobno ma tego nie być... Bez tego brzmi jak jakiś spin off.
Polskie tłumaczenie też dziwne. "Moc Przebudzona", a nie lepiej: "Przebudzenie Mocy"?
Nie moze byc Moc Przebudzona bo to czas przeszly a awakens znaczy ze sie dopiero budzi
To nie moje tłumaczenie, lecz z jakiejś tam strony z newsami. Ne pamiętam już czy to było WP.pl czy coś. Ale wiecie jak to jest z tym tłumaczeniem tytułów na polski, idealnym przykładem jest Die Hard.
Przebudzenie byloby w kontekscie Akwakaning, czyli rzeczownik , a to jest czasownik, cos co sie dzieje teraz, taki magiczny dosc tytul i trzeba to tez zachowac w tytule polskim
Fajnie tylko mój brzmi lepiej. I taki będzie you'll see bo wirujacy seks byl rzeczownikiem z czasownika
Ktoś kto przetłumaczył Dirty dancing na Wirujący seks był po prostu uposledzony i nie puczaj mnie jesli chodzi o angielski bo skonczylem filologie angielską
to Panie filologu angielski czy jak cię zwa, pobądź jeszcze z ludźmi bo najwidoczniej nie widzisz w mojej wypowiedzi sarkazmu, że twoje gramatyczne rozkminy i tak będą mieli w głębokim poważaniu Ci co przetłumaczą tytuł bo coś magicznie czy co tam piszesz za bzdury
Filolog angielski, a napisałeś ,,Akwakaning", a poza tym to pisanie po polsku też za bardzo ci nie idzie.
Oczywiście, że wiem, ale to ty się wywyższasz i robisz z siebie nie wiadomo kogo. Skoro jesteś takim superfilologiem to nie masz prawa popełniać błędów i to jeszcze tak rażących. A swoją drogą to ciekawe co to za filologia, że cię tak mizernie nauczyli.
Kto sie kur wa wywyższa? Każdy może popełniac błędy, jkestesmy tylko ludzmi. Odłóż kredki, proszę
"nie puczaj mnie jesli chodzi o angielski bo skonczylem filologie angielską" - Kto to napisał? Robisz z siebie nie wiadomo kogo, a twoja wiedza jak widać kiepska jest. Wielki fylolog z Pcimia Dolnego. A poza tym to po co to przeklinanie? Czyżby zżerała cię frustracja z tego powodu, że skończyłeś jakąs tam filologię, a i tak mało wiesz? :D
Tak, Akwakaning, filylugu mysz rocję.
Force Awakens, a Przebudzenie Mocy ma takie samo znaczenie. I nic więcej nie wywojujesz, bo oficjalnie "Przebudzenie" zostało polskim tytułem.
Już od samego początku Disney źle zaczyna, jeśli chodzi o dotychczasowych fanów uniwersum. Dlaczego nie ma Episode VII w tytule? Chyba właśnie dlatego, żeby podkreślić, jak mało wspólnego będzie miał ten film z poprzednimi trylogiami. Jeśli spin-offy będą miały podobne podtytuły, w zasadzie nie będzie między nimi różnicy poza ciągłością historii w trzech odcinkach i jej odrębnością w pozostałych. Jeszcze tylko brakuje remake'ów Starej Trylogii, ale może jeśli nie będzie sukcesu kasowego, to spróbują i takiego rozwiązania.