"Luke na starość dostał galaktycznej odmiany Alzheimera, która była tak poważna, że zapominał co się wydarzyło kilka minut temu. Dlatego gdy trafił na wyspę z ostatniej sceny, zapomniał jak się tam dostał, przez co nie mógł już wrócić. Stąd jego zaginięcie."
Co do mapy:
"Szczerze mówiąc nie wymyśliłem jeszcze skąd się wzięła. <śmiech> Zapewniam natomiast, że jej pochodzenie oraz skąd BB-8 miał jej część zostaną wyjaśnione w epizodzie ósmym."
A tutaj wyjaśnienie ostatniej sceny:
"Rey, której nazwiska jeszcze nie wyjawimy <śmiech> zdaje sobie sprawę kim jest Luke i uważa za słuszne oddać mu jego własny miecz, jednak jego Alzheimero-podobna choroba pogłębiła się tak bardzo, że zapomina co ma zrobić co 2 sekundy, a Rey nie jest pewna co ma w danej sytuacji zrobić."
W sumie choroba to nie jest zły pomysł, lecz Luke za szybko zapomina ;').. Raczej rozumiem tam 10 min ale co kilka sec??
Pamiętajmy że nie wiemy jak to będzie w VIII, być może jeszcze coś zmienią albo całkowicie zrezygnują z wątku choroby
Po co mieszasz ludziom w głowach? Przecież to zmyślone i absurdalne wypowiedzi. Podaj link do tego wywiadu, jak nie mam racji.
http://www.filmweb.pl/film/Gwiezdne+wojny%3A+Przebudzenie+Mocy-2015-671051/discu ssion/J.J.+Abrams+wyja%C5%9Bnia+ostatni%C4%85+scen%C4%99,2720592#topic_2720592
Zapowiada się naprawdę nieźle. Czarny charakter skopany, midichloriany we krwi, jeszcze tylko brakuj,aby na starość Luke był pierdzielem-idiotą, który nie wie "o co caman".
Dziękujemy Abramsowi, przebił Lucasa. Jar Jar przy tym to wuj!