Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Star Wars: Episode VII - The Force Awakens
2015
7,2 261 tys. ocen
7,2 10 1 261416
7,3 64 krytyków
Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Kaylo Ren

ocenił(a) film na 8

Zastanawialiście się nad jedną rzeczą? Czy ta postać nie zgineła razem z Solo. Bo moment od zranienia przez Rey do wybuchu planety jest króciutki... Widać jak ciało leży a Rey z Finem wchodzą na pokład Sokoła. Dla następnych części trochę to spłyca historię. Ja liczę że jednak ocalał i w następnych będzie jeszcze bardziej destruktywny i jeszcze większym łotrem (Czas na zabicie matki -która zresztą Hana trochę przekonywała do spóbowania "ocalenia" Kaylo. Scenariusz zostawia wiele ciekawych możliwości...Moim zdaniem Luke stracił moc. Przez niepogodzenie się z tym że wychował , wyćwiczył potwora. Rey staje na jego miejscu i dźwiaga ogromny ciężar odpowiedzialności. Że ma anielską siłę i dobroć w sobie jest nie do pokonania. Takie dywagacje:-P

ocenił(a) film na 8
Iras67

No i czytam że ona za szybko opanowała moc....Raczej walka była bardziej chaotyczna i w niej samej było jeszcze mało rutyny i spokoju-czytaj opanowania mocy. Kaylo zraniony przez Wookiego stracił też sporo z mobilności- był łatwym celem bo zabicie ojca to jednak przeżycie emocjonalne tym bardziej dla takiego niezrównoważonego młokosa... To i dziewcze trzepneło go kilka razy przypadkowo w nerwach i trafiło.

ocenił(a) film na 4
Iras67

Ale on będzie w kolejnych częściach, bo Alan Driver jest już zakontraktowany :)

ocenił(a) film na 8
kelas_aina

To i zapewne muszą to wyjaśnić w drugiej części na początku.

ocenił(a) film na 4
Iras67

Iras, specjalnie dzisiaj poszłam do kina i oglądałam drugi raz - on w ostatniej scenie żyje i nawet rusza się. Ma sporo ran i szramę na twarzy - nie jakąś bardzo głęboką, oczy nieuszkodzone :) - ale podnosi głowę. W chwilę potem jego i Rey rozdziela rozstępująca się ziemia.