Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Star Wars: Episode VII - The Force Awakens
2015
7,2 261 tys. ocen
7,2 10 1 261416
7,3 64 krytyków
Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy

Ostatnio rozmawiałam ze znajomą o tym filmie (wielka fanka GW). Była zawiedziona filmem i oburzona. że to kicha a nie film. Ale nie o to mi chodzi.
Stwierdziła, że nic się nie zgadza. Książka jest zupełnie inna.
No i własnie oto moje pytanie, na podstawie jakiej książki jest ów film? Ja niby słyszałam, że takaż książka u nas jeszcze nie wyszła.

oORyuzakiOo

Jak najpierw przeczytasz ksiażkę a potem film uważasz że film jest do dupy. Jesli zaś oglądałes film a potem czyt. książkę to uwazasz że książka jest zła.


Dołączam się do pytania


Ksiązka wyjdzie u nas w maju

użytkownik usunięty
oORyuzakiOo

wyjdzie w maju

ocenił(a) film na 9
oORyuzakiOo

Książki nie mogła czytać. Może przeczytała coś ze starego, wykasowanego kanonu i jej się nie zgadza.

ocenił(a) film na 10
wifi_wifi

Mogła czytać w oryginale ściągniętego z neta pdf-a.

To ta książka: http://starwars.wikia.com/wiki/Star_Wars:_The_Force_Awakens_(novel)

ocenił(a) film na 10
wifi_wifi

No z tego co wiem, to w książkach Timothy Zahn - "Dziedzic mocy"," Ciemna strona mocy", "Ostatni rozkaz" (tzw. trylogia Thrawna) jest o szkoleniu dzieci Państwa Solo, ale z tego co wiem, to tam żadnego Bena nie było + akcja się rozgrywa 5 lat po "Powrocie Jedi". To może z tym pomyliła? Nie mam zielonego pojęcia. Ale właśnie byłam zaskoczona jej opinią i nagłym powoływaniem się na książkę.

ocenił(a) film na 10
oORyuzakiOo

Ja akurat książek nie czytałam (poza nowelizacją TFA), więc nie wiem, ale one nie należą już do kanonu.

ocenił(a) film na 9
oORyuzakiOo

Powiedz koleżance fance, że Disney wykasował całe EU po to żeby mieć wolną rękę w tworzeniu nowych historii. EU rozrosło się bowiem tak, że scenarzyści na każdym kroku mieli związane ręce. Wielokrotnie jednak zaznaczano, że nowy kanon będzie czerpał ze starego, więc może doczekamy się ekranizacji trylogii Thrawna, a może nawet i KOTORa :)

ocenił(a) film na 10
oORyuzakiOo

W książce jest trochę więcej scen, a inne są rozbudowane. Wcale nie jest zupełnie inna.

ocenił(a) film na 10
Nyasagi

No najczęściej tak bywa, że książka jest o wiele dokładniejsza. To nie tylko przy SW :)

ocenił(a) film na 7
oORyuzakiOo

Jeśli chodzi o Awakens Novel, to była pisana przed ukończeniem scenariusza i Hidalgo pisał na twiterze, że wszystko jest zgodne z kanonem. Od wersji filmowej różni tylko kilka dodatkowych scen i dłuższe, i dokładne opisanie scen filmowych.

Chyba, że nie wie, że EU jest skasowane...wtedy za dużą fanką to nie jest:-)

ocenił(a) film na 5
oORyuzakiOo

Nową Nadzieję oglądałem w kinie, resztę części także, nie interesują mnie historie książek i EU o Star Wars, ostatnio usłyszałem od ,,fana'' SW że Han Solo to żałosny bohater,snuł się i wogóle, na pytanie ,,skąd taka opinia'' odpowiedż brzmiała po przeczytaniu jakiejś tam książki, buhahaha.Ultrafani którzy mają strój Jedi w szafie łykają wszystko co jacyś tam autorzy książek postanowią nabazgrać i zrobić to i owo z postaciami SW

oORyuzakiOo

No i własnie oto moje pytanie, na podstawie jakiej książki jest ów film?
XXXXXXXXXxx
książka "Gwiezdne Wojny IV: Nowa Nadzieja"
http://www.filmweb.pl/film/Gwiezdne+wojny%3A+Przebudzenie+Mocy-2015-671051/discu ssion/Wielki+zaw%C3%B3d...+Pora%C5%BCka,2718510?page=3#post_14109693

ocenił(a) film na 8
oORyuzakiOo

Książkowa adaptacja filmu pojawi się u nas dopiero w maju. Co ciekawe, oprócz tego co mamy w filmie, książka zawiera parę wyciętych scen i rzuca ponoc trochę światła na parę rzeczy ale w sumie jest wierna filmowemu scenariuszowi.

użytkownik usunięty
oORyuzakiOo

Czyżby była ona fanatyczką Expanded Universe?