Jak zobaczyłam tytuł to załamałam ręce. Naprawdę czy nie rozsądniej byłoby zrobić odświeżone wersje pierwszej 
części? Ciągną to jak modę na sukces, tak mi się wydaję. W Star Treku zrobili rewelacyjne odświeżenie.
Chodzi Ci o odświeżanie starej trylogii ? Jak dla mnie nic tam nie trzeba odświeżać co więcej podrasowana w moich oczach tylko by straciła.To tak jak bym swojej kobiecie na siłę biust powiększał .
Możliwe, że podrasowanie dałoby młodemu pokoleniu chęci do zaznajomienia się z trylogią. Wiadomo, teraz młodzi patrzą na to jakiej jakości jest film.
Jakoś nie uważam żeby efekty były złe w starej trylogii . Nie wiem czego młodszym ludziom może tam brakować .
A co z oryginalną trylogią jest nie tak ? Dla mnie to jedne z najbardziej magicznych filmów w historii kina. Ale mogę być nieobiektywny jako fan ;)
To jest przede wszystkim pomysł na zarobienie kasy - "kontynuacja sagi" to tylko narzędzie do osiągnięcia tego celu. I właśnie ze względu na taka motywację obawiam się, że siódma część sagi będzie totalnym nieporozumieniem...