Moim zdaniem najlepsza scena byla wtedy gdy Han Solo wszedl do Sokoła razem z Chewbacca i powiedzial "chewie jestesmy w domu" - piekna scena, łzy ciekły mi strumieniem (chyba tak jak kazdemu na sali) :) az chce sie na nowo ogladnac stara trylogie.
A waszym zdaniem, ktora byla najlepsza?
Przypuszczam, że będę tutaj osamotniony, ale moim zdaniem najlepszą sceną (a przede wszystkim najważniejszą) była śmierć Hana Solo.
Pierwsze wejście Hana na pokład Sokoła i rozmowa z Finnem i Rey, albo spotkanie Hana z Leią
Ogólnie cały film miał mnóstwo kapitalnych scen, ale najbardziej mi się podobały:
-zatrzymanie strzału z blastera na początku
- Chewie we're home
- próba użycia mocy przez Rey na szturmowcu
- scena na moście
- walka na miecze (szczególnie moment kiedy Kylo próbuje wyciągnąć mocą miecz, a ten leci do Rey)
- ostatnia scena
Ucieczka Tie- Fighterem pilotowanym przez Poe- wtedy dotarło do mnie, że to jest właśnie TO. Zabawna, genialnie zrealizowana (przejścia kamery wewnątrz statku) scena, która po prostu definiuje tzw. "kino nowej przygody". Naprawdę, czułem się tak jak podczas oglądania Oryginalnej Trylogii czy filmów o Indiana Jonesie :)
Kolejna cudowna scena to ta, w której Rey i Finn uciekają przed TIE Fighterami Nowego Porządku i kierują się w stronę statku, Rey rzuca "tamten statek to złom" a potem kamera kieruje się na Sokoła i słyszymy klasyczną muzykę ze SW- CUDO <3
Przybycie sił Ruchu Oporu i podniebne wyczyny Damerona.
Pojedynek w lesie- w zasadzie cała sekwencja.
No i na sam koniec- IMO najlepsza scena w filmie- Rey przywołująca miecz i chwytająca go w powietrzu. Do tej pory mam ciarki kiedy w tle poleciał główny motyw Mocy... Coś pięknego. Dokładnie w tym momencie Moc się przebudziła :)
Jestem wielkim fanem SW, ale przez cały film musiałem się powstrzymywać od spania, także niestety żadna...
Zastopowany strzał z blastera
- Dlaczego mi pomagasz?
- Bo... to to wydaje się słuszne...
- Potrzebujesz pilota.
- POTRZEBUJĘ PILOTA!!
Złomowisko Star Destroyerów
Pierwsze pojawienie się Sokoła Millenium na ekranie
Podekscytowany dialog Finn-Rey po ucieczce TIE-myśliwcom
Han i Chewie "w domu"
Bitwa Ruch Oporu - Nowy Porządek na "lesistej" planecie; Finn z mieczem, Han i Chewie wyskakujący z bunkra, ogólnie klimat Szeregowca Ryana przez moment :D
Maska Vadera
Nowe, "rozedrgane" miecze świetlne
Śmierć Hana Solo
Pojedynek Finn/Rey-Ren
Luke F***ing Skywalker!
moje ulubione sceny
śmierć Hana Solo najważniejsza scena w filmie wzruszyłem się ;( przeżywam ją do teraz
spotkanie Hana z Leią piękna scena
Pojedynek Finn/Rey-Ren
:) zdecydowanie moje ulubione
-Sceny z Maz Kanatą
-Rozmowy ze Snoke'iem
-Śmierć Hana i furia Chewiego (mówię wam Chewie zabije Kylo :)
-X-wingi i ich piloci w walce + za Nien Numba
-Baza dowodzenia Ruchu Oporu i Ackbar
-Lor San Tekka prowokujący Kylo
Uwielbiam scene przemówienie Haxa.... No i napady szału Kylo Rena.. Cóż czuję że będzie świetną postacią.
Walka na miecze jak najbardziej ok :D
Han i Kylo.... super :D
- zastopowany strzał z blastera;
- "To kto mówi pierwszy? Ty? Ja?";
- przemówienie Huxa, zniszczenie Hosnian Prime;
- zdjęcie maski przez Kylo, usiłowanie przesłuchania Rey;
- Finn imitujący Hana
- "Torn Apart";
- walka na miecze świetlne, "You need a teacher. I can show you the ways of the Force!";
- http://s26.postimg.org/fz7lt0fjt/4_IAx_Ve_L.jpg