SW nie daly rade Titanicowi a juz nie mowiac o Avatarze. brakuje ponad 150 mln.
nawet w reedycjach chyba juz tyle nie uzbieraja zeby przebic Titanica.
1 Avatar Fox $2,788.0 || $760.5 27.3% || $2,027.5 72.7% || 2009^
2 Titanic Par. $2,186.8 || $658.7 30.1% || $1,528.1 69.9% || 1997^
3 Star Wars: The Force Awakens BV $2,011.8 || $907.4 45.1% || $1,104.4 54.9% || 2015
w sumie 3 miejsce to nie tak zle :) jestem ciekawy jaki kandydat przebije SW
obstawiam
Rogue One
Avatar 2
Warcraft
Star Wars VIII ale wątpię
1) Na pewno nie Rogue One - dużo mniejsze zainteresowanie niż VII częścią SW
2) Avatar 2 - niby czemu? To już nie będzie taka rewolucja jak pierwsza część.
3) Warcraft? Serio?
4) Właśnie SW VIII może tu zdziałać najwięcej. Od siebie dodałbym jeszcze Infinity War part II lub Justice League.
nie ma opcji. marveli jest za duzo zeby do 2 mld skoczylo.
SW swoja marka legenda zrobilo 2 mld. teraz block buster moze osiagac do 1,5 mld Jurrasic skoczylo po dlugo oczekiwany i klasyk
Zbyt dużo nie. Infinity to będzie wielkie zakończenie tego, co widzieliśmy do tej pory. Pójdą na to wszyscy, bo czegoś takiego jeszcze nie było na ekranach kin. No chyba że poprzedzające filmy nie utrzymają wysokiego poziomu.
To wg ciebie jest tylko nawalanka i wg ciebie fabuła jest słaba. Wg mnie nie i wg wielu innych, którzy na to pójdą także nie. Ty nie musisz, nikt nikogo nie zmusza.
Po raz pierwszy na ekranie zobaczymy tak wielką ilość bohaterów. Tego jeszcze nie było i mam nadzieję, że bracia Russo nie zawalą tego projektu.
Infinity War? :P raczej wątpliwe to tylko marvel, swoje zarobi ale szału nie będzie. To już bardziej obstawiam Assasina Creeda
To tylko Marvel... A który film bardzo długo był na podium BO? Jak może nie być szału jak wszyscy napalają się właśnie na Infinity War i Justice League?
Na przebicie granicy 2 mld może mieć szansę tylko jakaś globalna marka, tak jak właśnie SW czy Marvel/DC. Bo raczej efekciarstwem już żadna produkcja nie zaskoczy aż tak jak wtedy Avatar.
Jako profesjonalny wróżbita ze swoją kryształową kulą dumnie stwierdzam - mówiłem że tak będzie.
Pewnie teraz dopiero taki mądry jesteś...wrażenie miał. Ja Wielki Ponadczasowy Wróżbita już głosiłem te prawdy objawione w listopadzie 2015r. Wyczytałem to z ruchu planet oraz przypalonej jajecznicy.
To nie jest tak jak piszesz , ja przekonałem sie dopiero w czasie seansu nowej sagi sw .
Jajecznica została spalona specjalnie aby zgłębić tajniki wszechświata i zanurzyć się w otchłań przyszłych wydarzeń. To standardowe procedury w profesjonalnym wróżbiarstwie.
Widziałeś tilery filmu Warcraft ? Ja tak i według mnie ten film , zapowiada sie lepiej niż star wars 7 .
Widziałem, najbardziej rzuciło mi się w oczy kiczowate CGI, może jeszcze zdążą to poprawić. W Warcrafta nie grałem, filmy na podstawie gier z reguły są kiepskie, tak więc nie jest to film na który wyczekuje.
Więc jak w gry warcrafta nie grałeś , to nie dziwne że masz takie podejście . Ja grałem w 1 - 3 części Warcrafta . I bardzo na ten film czekam .A widziałeś jakiś , film na podstawie gry ?
Tak, trochę widziałem filmów na podstawie gry. Wszystkie były słabe lub przeciętne.
Film na podstawie Warcrafta , jeszcze nie ma premiery a ty już oceniasz że będzie kiczkowaty . Czemu tak , w czarnych barwach ten film widzisz ? Po prostu klimatu Warcrafta nie rozumiesz .
bo widział zwiastun, i ma prawo wyrazić swoje zdanie. Mnie również się nie podoba, a film pewnie będzie co najwyżej średni.
Jeżeli nie grałeś w gry Warcrafta autorstwa Blizzard North , to nie dziwnme że nie łapiesz o czym będzie ten film . Teraz firma ma nową nazwę Actvission Blizzard .
Kiczowate jest CGI w zwiastunie, film może będzie dobry...ale moja kryształowa kula przewiduje przeciętność. Przekonamy się w maju/czerwcu.
Trudno żeby rozumiał klimat Warcrafta skoro nigdy w niego nie grałem i nie zamierzam :) Od kilku lat gry komputerowe mnie raczej nudzą niż dają rozrywkę, rzadko po nie sięgam.
Assassin Creed może się udać :) na razie zdjęcia wyglądają obiecująco. Według mnie albo Assassin Creed się uda albo podzieli los książę Persji Piaski czasu
Niebywały wynik w USA....za to świat dosyć słabo, zawiodły Chiny, Japonia...gdzie marka SW nie jest znana i nie do końca jest lubiana...właśnie z tego względu nigdy żadne SW nie pobiję Avatara, choć myślę, że każda z części będzie powyżej 1,5 miliarda....i o to chodzi, Disney kupił markę za 4 miliardy, 2 już ma plus marchendaising przyniósł 400 mln, dojdzie DVD, BD i przy pierwszej części nowej trylogii wydatek zwrócił się w 75 procentach....część 8 wyjdą na czystko, a reszta to już czysty zysk.
Titanic to film dla wszystkich dla starszych, szczególnie kobiety i małe dziewczynki kochają takie historie stąd przewaga w liczbach.SW to zdecydowanie film dla chłopaków. Pozatym Titanic oparty na faktach.A Avatar trafił na boom z 3D.Cameron kiedyś mówił że był kierowcą ciężarówki,po zobaczeniu Gwiezdnych Wojen postanowił kręcić filmy.Miłośnicy Avatara mają go miedzy innymi dzięki temu że Cameron jest fanem SW.Rodzina filmowa jest silna,i bardzo dobrze.
Biorąc pod uwagę... można brać duzo rzeczy pod uwagę: waloryzacja dochodów titanica o stopę inflacji - wciąż titanic lepszy. Dewaloryzacja ceny biletów 3D względem 2D - w jakim puszczany był wtedy titanic - wciąż titanic lepszy. Wiele filmów miało swoje reedycje. Jakby do Avatara zabrakło pół miliarda, to TFA można byłoby się spodziewać w kinach w roku, w którym gwiezdnych wojen zabraknie na dużych ekranach. I wtedy jakby TFA przebiło w dwóch edycjach Avatara, to by nie przeszkadzało Ci to, że w dwóch edycjach :) taka prawda :P
LukeuszLFC napisz prosto z mostu co chcesz udowodnić :) akurat ja jestem obiektywny ...no ale wiadomo wole SW od Avatara. Wiec jest inaczej :)
Nico nie chcę udowadniać jeżeli CI chodzi o sprawy osobiste :P Tylko, że reedycja nie ma nic do rzeczy, zarówno od strony dochodowej, jak i tego na co patrzy fan - na to co uwzględnia (nie mam na myśli tutaj Ciebie! tylko wszystkich co tak piszą) :P Pieniundz to pieniundz! Nic tego nie zmieni. Traci na wartości, to i dochody są większe.