W Ostokrzewowych wzgórzach szepce się, że do obsady mają dołączyć Zac Efron i Ryan Gosling. Ryan jako Ben Skywalker i Efron prawdopodobnie jako Anakin Solo. Wcześniej mówiono o Johnatanie Rhysie Myersie jako Jacenie. Co Wy na to?
Pamiętam typowanie aktorów do "Mrocznego Widma". To był artykuł w "Twoim Stylu" - potwierdziła się rola Liama Neesona i Natalie Portman. Tyle że wtedy o rolę Obi Wana ubiegał się Kenneth Brannagh i Ewan McGregor. Był jeszcze jakiś mniej znany aktor ale on koniec końców roli nie otrzymał
Goslinga bym przełknął ale Efrona... nigdy. I nie chodzi mi o to, że za nimi nie przepadam bo uważam, że Gosling jest świetnym aktorem ale niezbyt pasują mi do ról w takiej produkcji.