Choć jestem miłośnikiem SW i wiadomość o nowej części wzbudziła u mnie zachwyt. Zwiastun bardzo mi się podoba, a głos Serkinsa jest oszałamiający. Jednak boję się, że Abrams zagubi się w tym i nie będzie tego unikatowego klimatu SW, jaką miała stara trylogia oraz udana Zemsta Sithów (tak podobała mi się). Mam nadzieje, że się pomylę i zobaczę dobre SW w dobrym wydaniu. Muszę się uzbroić w cierpliwość.
Ja jestem optymistą w tej kwestii. Star Trek wyszedł Abramsowi całkiem nieźle. Tak samo będzie i ze Star Wars.
Z tego co czytałam, to akurat fanom Star Treka, filmy Abramsa się za bardzo nie podobały. Co dziwne... Zawsze zarzucają, że nowe Star Treki są za bardzo w stylu Star Wars. ;D Mi też podobały się Star Treki Abramsa, mimo,że nie przepadam za tymi starymi? Dlaczego? Bo te nowe ST bardziej były dla fanów SW.
Bądź co bądź, ale jak fan uniwersum Star Wars robi jego kontynuację, to musi wyjść z tego coś dobrego. ;) Zresztą gdzieś czytałam, że nowy złoczyńca miałby być psychofanem Dartha Vadera, od razy przyszło mi na myśl, że reżyser chyba sobą inspirował tę postać.
http://schmoesknow.com/wp-content/uploads/2012/12/star-wars-vs-star-trek.jpeg :)
Serial Star Trek był (przynajmniej w moim odczuciu) takim bardziej popularnonaukowym tworem. Stąd mi do gustu nie przypadł, chociaż filmy kinowe były OK. Jako dzieciak oglądałem w kinie The Voyage Home i nawet mi się spodobał. Star Wars to akcja w czystej postaci. Patrząc na wizję Abramsa odnośnie Star Treka jestem spokojny o realizację E7-9