oby nie

Przecież to świetna wiadomość. Zamiast trzech, będziesz miał 6 filmów, czyli jest większa szansa na coś dobrego. Zwłaszcza, że produkcje będą robiły inne ekipy.

Dla was wszystko jest dla kasy. Najlepiej wydaj dziesiątki milionów na produkcję a potem za darmo dawać bilety do kina, a co tam.

i tak do kina nie pójdę ..lol

dzieki, że nas poinformowałeś

nie ma za co ... ja wolę jeden film co 3-4 lata niż co roku jakąś lipę dla wyciągania pieniędzy od ludzi którzy i tak chodzą do kina odświętnie.

Każdy woli, ale to nie jest film robiony przez fanów dla fanów, tylko przez przedsiębiorców dla kasy. Tak już nasz świat działa.
Druga rzecz jest taka, że dzisiaj nie potrzeba kilku lat do zrobienia dobrego filmu. Ilość pieniędzy jaką się teraz inwestuje w filmy i ogrom zatrudnionych ludzi + technika komputerowa pozwala na stworzenie majstersztyku w ciągu jednego roku.
Kolejna sprawa, dla przykładu Hobbit. Cała trylogie nakręcono wcześniej, a teraz po roku będą poszczać następną część i po następnym pół roku trzecią. Być może tak samo będzie ze Star Wars. Mają 3 lata na nakręcenie 7-8 godzin filmu.

Dla mnie mogą wypuszczać kolejne filmy co pół roku tylko żeby były dobrze zrobione i miało to coś ze starej trylogii.

Ludzie. Nowe epizody Gwiezdnych Wojen nie będą wypuszczane co rok, tylko dwa lata. Będzie to wyglądało tak:

2015 - Epizod VII
2016 - Spin-off (inna ekipa)
2017 - Epizod VIII
2018 - Spin-off (inna ekipa)
2019 - Epizod IX
2020 - Spin-off (inna ekipa)

Czyli tak jak z Marvelem, którego filmy powstają co roku w liczbie 2 produkcji - nie są one tworzone przez te same osoby.

Aktualnie są planowane filmy o Yodzie, Hanie Solo lub Boba Fetta (w książkowej wersji EU przeżył Powrót Jedi i ma się dobrze). W obydwu przypadkach postacie będą raczej grane przez inne, młodsze osoby
(może poza ostatnią postacią).

dla kasy czy nie, w końcu coś się dzieje
mam tylko nadzieje że spinoffy będą o starych bohaterach
nie o nowych - tych których ujrzymy w VII
ale pewno zrobią coś na wzór avengers i dupa