Czy to prawda, że film, nie będąc kręcony kamerą cyfrową będzie tak badziewnie graficzny jak na dzisiejsze czasy jak np. Imperium Kontratakuje?
Nie, nie prawda.
W ogóle co kamera filmowa ma do gadania z jakością efektów, scenografii i kostiumów?
Taśma filmowa posiada zupełnie inną jakość niż cyfra. Emulsja chemiczna dokonuje rejestracji obrazu w sposób wręcz magiczny, robi to natychmiast, nie wybiera punktów/pikseli, zbiera maksymalnie możliwy dostęp informacji znajdujący się przed nią (nie bez powodu Wachowscy zarejestrowali zawieszony skok Trinity w "Matrixie" za pomocą zwykłych aparatów fotograficznych, żadne inne narzędzie nie zrobiłoby tego lepiej). Cyfra z kolei nie fotografuje całości, ale piksele, zbiera je potem w całość i naszym oczom ukazuje się efekt końcowy, który jest szczątkowy. Jest pewną sumą, ale pewną. A to sprawia, że obraz ten jest znacznie uboższy we wszelkie niuanse. Jest bezbarwny. Zdigitalizowany, ale martwy.
Sekret fatalnej jakości starej trylogii tkwi nie w praktycznych efektach czy kamerze tylko transferze obrazu, który niebawem zostanie zremasterowany.
http://vimeo.com/95919913
tu masz próbki.
Nowy skan w 4K 16 BIT powstał już w 2012 roku, teraz czeka sobie na okazję do wydania.
http://makingstarwars.net/2014/07/star-wars-iv-vi-converted-4k-16-bit-resolution /
http://thestarwarstrilogy.com/starwars/post/2014/07/16/The-Star-Wars-Trilogy-has -a-New-Official-Master-in-4K
http://www.avforums.com/news/original-star-wars-trilogy-in-4k.10513
Akurat chodzi mi o to:"Jego zdaniem aż 70% scenografii zbudowano, a J.J. bardzo dobrze czuje, że fanom nie przypadły do gustu prequele, więc stara się odtworzyć atmosferę klasycznej trylogii. Także używając bardziej klasycznej technologii.."
Co jest nie tak w budowaniu scenografii, przez co świat staje się bardziej autentyczny i namacalny?
Dużo scenografii, animatronika, taśma filmowa 35 mm - tyle w tym klasycznej technologii, którą i tak wykorzystuje się do dziś.
Rogue One będzie kręcone cyfrówką 6K Arri Alexa 65
Animatronika - ją akurat rozumiem. Ciekawe, czy, gdyby "Mroczne Widmo" byłoby zrealizowane za pomocą tej techniki, to chyba (w 1998) niemożliwa byłaby realizacja armii droidów bojowych.
A bitwy kosmiczne? Bitwa kosmiczna o Endor w 1982 była majstersztykiem, jednak teraz wygląda nierealistycznie. Czy w tzw. trylogii sequeli bitwa kosmiczna - jeśli Abrams będzie się bał używania jakichkolwiek CGI, to będzie bardziej przypominała Bitwę o Endor niż tą o Coruscant, która pomimo wielkiej ilości CGI wyglądała realistycznie?
Nie, to znaczy, że nie będzie ton CGI, od którego prequel trilogy po prostu kipiała.
Zresztą masz zwiastuny od tego jak to będzie wyglądać
http://image.noelshack.com/fichiers/2015/16/1429408149-4511543-pj0010-prstill4k- halfblur-v097-1156.jpg
http://www.stitchkingdom.com/wp-content/blogs.dir/2/files/star_wars_episode_vii_ stills/fc0710.4k_PUB_STILL_PNT.1101.2.jpg
http://www.media-feed.com/wp-content/uploads/2015/04/Star-Wars-7-The-Force-Awake ns-TIE-fighter-chasing-Millenium-Falcon-2.jpg
Dzięki. Tamte sceny doskonale pokazują film. Mam nadzieję, że będzie wszystko wyglądało realistycznie.
Człowieku, taśma filmowa nadal daje ładniejszy obraz niż cyfrowe kamery. Jest bardziej kłopotliwa w użyciu, ale obraz jest bardziej naturalny i mniej sterylny (na plus). Nie wiem, czy wiesz, ale dużo dzisiejszych produkcji powstaje z użyciem zwykłych, niecyfrowych kamer. Sherlock Holmes, Interstellar, John Carter, z rodzimych filmów to Miasto 44 i Hiszpanka (jeśli chodzi o te z efektami specjalnymi). I wygląda naprawdę dobrze, wcale nie badziewnie graficznie. Nośnik obrazu nie ma tu znaczenia, raczej późniejsze zmiany (efekty, kolorystyka itp). zresztą zerknij sobie na sceny z trailerów - raczej nie są badziewne.
Raczej nie są badziewne. Znalazłem ponadto informacje o kamerach IMAX położonych w Abu Zabi.
Myślę, że na obecne czasy to nie ma znaczenia. To, że stara trylogia nie wygląda jak na dzisiejsze standardy pięknie to głównie wina raczkującego wówczas CGI. Trylogia prequeli za to miała tego ostatniego za dużo. Siódemka może być czymś pomiędzy. Idealnym połączeniem praktycznych efektów i świetnego CGI. Oscar pls :)