Jestem wielkim fanem sagi Star Wars . Od ogłoszenia nowego epizodu z niecierpliwością wyczekiwałem premiery . Mimo że jestem osobą młodą to zdecydowanie bardziej lubię starą trylogię . W tym miejscu chciałbym wymienić elementy filmu które moim zdaniem zasłużyły na - oraz te które zasłużyły na + .

-------------------------------------------------------------------------------- ------------------------------------

Na Plus + :

- Stare postacie - myślę że dobrze się sprawdziły , wiele osób twierdzi że postacie ze starej trylogii powinny się pojawiać jak najrzadziej , ja jestem innego zdania .

- Rey - dużym plusem jest moim zdaniem postać Rey . Tu znów pojawiają zdania że niepotrzebnie jest powtórzony schemat postaci pozostawionej przez rodziców , mieszkającej na pustynnej planecie ... Mi osobiście te powiązania nie przeszkadzają .

- BB-8 - zdecydowanie udany następca C-3PO oraz R2-D2

- Poe Dameron - Myślę że postać członka Ruchu Oporu , pilota X-Winga jako jednego z głownych bohaterów jest dobrym pomysłem i tu również nie przeszkadza mi powiązanie z Lukiem .

- Snooke - bardzo ciekawi mnie powiązanie z Darthem Plagueisem

- Większość postaci to przebrani aktorzy - Podoba mi się to że większość postaci nie jest wygenerowana komputerowo lecz są to przebrani aktorzy .

- Sokół Millenium - Moment gdy Rey i Finn są zmuszeni odlecieć z Jakku ,,tym złomem" , sposób w jaki Sokół pojawia się w filmie jest moim zdaniem znakomity . Ucieczka Sokoła przed myśliwcami Najwyższego Porządku jest moim zdaniem jednym z najlepszych momentów najnowszego epizodu .
- Scena końcowa - Zdecydowanie lepiej bym sobie tego nie wyobraził i myślę że było to idealne zakończenie filmu i wprowadzenie do kolejnej części.

-------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------

Na minus - :

- Kylo Ren - Za bardzo mnie ta postać nie przekonała . Rozumiem że jest młody , rozdarty , niepewny , rozumiem to wszystko ale jednak mimo wszystko mnie nie przekonuje . Mam nadzieję że zmieni się to w kolejnych epizodach

- Starkiller - Choć inne powiązania do starej trylogii ( w plusach ) nie przeszkadzały mi a wręcz przypadły do gustu , to Starkiller jest według mnie zdecydowanym minusem . Samo pojawienie się 3 już Gwiazdy Śmierci było moim zdaniem kompletnie niepotrzebne . Na początku jednak gdy dowiedziałem się że pojawi się ona w filmie a zanim jeszcze ją zobaczyłem , postanowiłem że dam jej szanse . Jednak jej wygląd całkowicie rozwiał moją nadzieję na to że Starkiller będzie atutem filmu . Gwiazda Śmierci z kanionem na środku i ogromną dziurą lasera... wyglądem bardziej pasuje mi to do Star Treka .

- Kapitan Phasma - Moim zdaniem najgorsza postać z całego filmu . Kobieta jako szturmowiec ?! To mi nie pasuje . Nie mam nic do postaci kobiecych w Gwiezdnych Wojnach . Rey jest dla mnie świetną postacią . Ale kobieta szturmowiec ... kapitan ... NIE . Przerażają mnie nieco doniesienia że postać Kapitan Phasmy ma odegrać jedną z kluczowych ról w VIII epizodzie

- Momentami chaotyczna akcja - Niby dobrze jest gdy w filmie ciągle trwa akcja , lecz nie do końca gdy jest za bardzo chaotyczna . Moim zdaniem nieco chaotyzmu wkrada się gdy FN-2187 ( później Finn ) Dameronowi . Nagle postanawia odejść od Najwyższego Porządku , od razu znajduje Damerona ( wątpię aby otrzymał rozkaz eskortowania go , w tym czasie miał zgłosić się do raportu ) i postanawia mu pomóc . Następnie szybka ucieczka ... Troszkę to było dla mnie za szybkie , za łatwe .

- Rathtary - Wiele osób twierdzi że Disney zrobił z nowych Gwiezdnych Wojen bajkę typu innych ich produkcji . Jak nie mam takiego odczucia oprócz jednego momentu w filmie , gdy do akcji wkraczają Rathtary . Myślę że ukazanie Hana który jak sam stwierdził ,, wrócił do tego co robi najlepiej " , było bardzo dobrym pomysłem . Podobała mi się również scena z Gangami ( oprócz ich członków ... Kanjiklub wyglądał jakby go wyrwano z jakiejś taniej chińskiej wersji 星球大戰 ... )

- Śmierć Hana Solo - Wolałbym nacieszyć się Hanem nieco dłużej . Liczyłem że będzie on występował chociaż w dwóch epizodach ... no ale cóż . Harrison Ford już podczas pracy na Powrotem Jedi proponował Lucasowi aby ten uśmiercił jego postać . Co nie stało się w VI epizodzie postanowiono zrobić w Przebudzeniu Mocy .

-------------------------------------------------------------------------------- ------------------------------------

Chciałbym jeszcze wymienić elementy które były poruszane w wielu opiniach które przeczytałem a nie dałem im ani + ani -

- Finn - Co do tej postaci mam mieszane uczucia . Nie zasłużył na - ale tez nie przekonał mnie na tyle aby otrzymać + . Mam nadzieję że przekona mnie w kolejnym epizodzie .

- Maz Kanata - według mnie bardzo interesująca postać , lecz zbyt krótko wystąpiła w filmie abym mógł ją ocenić . Choć nie pokazano co stało się z nią po ataku Najwyższego Porządku , myślę że przeżyła i będzie jedną z kluczowych postaci w VIII epizodzie .

- Trochę mało kontaktu Hana z Leia , ale mam nadzieję że twórcy nie zrobią nam psikusa w kolejnym epizodzie i nie postanowią wskrzesić Hana .

- Walka Kylo Rena z Rey i Finnem - Wiele osób krytykowało ową walkę , ja na początku również miałem pesymistyczne nastawienie do tego że Kylo który był już szkolony i zapewne nie raz miał w rękach miecz świetlny , mało nie został zabity przez Rey która miało go pierwszy raz . Jednak gdy spojrzałem na to po czasie i po obejrzeniu filmu drugi raz stwierdziłem że to jednak nie było aż takie głupie . Kylo jest ranny , ponieważ został postrzelony przez Chewbacce , za to w Rey Moc jest bardzo silna i pomaga jej . Widać że Rey nie posługuje się mieczem w profesjonalny sposób , można powiedzieć że atakuje Kylo bardzo topornie . Kolejnym argumentem w tej sprawie jest według mnie to że Kylo nie chciał zabić Rey . Wiedział że jest bardzo czuła na moc i chciał ją przeciągnąć na Ciemną Stronę Mocy , wyglądało to trochę tak jak w Imperium Kontratakuje gdy Vader próbował przeciągnąć Luka na swoją stronę .

-------------------------------------------------------------------------------- -----------------------------------

Podsumowując uważam że jest to film dobry . Stanowi on dla mnie w pewnym sensie pożegnanie ze starymi częściami z przejście trochę w te nowe . Po fantastycznym według mnie zakończeniu Przebudzenia Mocy szykuje się epicki VIII epizod . Myślę że twórcy takimi rozwiązaniami jakie miały miejsce w PM postawili sobie wysoko poprzeczkę na kolejne dwie części . Mam nadzieję że mnie nie zawiodą . I moc będzie w nich silna .