W kinie byłem na tym filmie z polskim dubbingiem. Glosy tam były ożywione i świetne. Ostatnio zobaczyłem sobie część bez dubbingu.... głosy bez urazy, ale naprawdę były blade i lekko sztuczne. Jedyne to głos Harrisona Forda- aktora grającego Hana Solo był genialny. Już nie będę wredny i nie będę odbierał jednej gwiazdy z oceny gry aktorów za głos, jednak w tej nowej części- Last Jedi mam nadzieję że aktorzy popracują trochę nad tym żeby ich głosy brzmiały lepiej. Można by również zrobić tak że: ci aktorzy sobie grają, a głosu zaś im będą podkładać polscy aktorzy xD. Pomysł nie jest zły w końcu np. Vadera również grał jeden aktor, a drugi podkładał mu głosu.
Tylko Vaderowi zauważ nie widać ust przez co nie ma scen gdzie dubbing mówi a aktor nawet nie otwiera jadaczki.
A Darth Maulowi było widać, a z tego co wiem jeden aktor go grał, a drugi mu głosu podkładał.